Ukraińcy nie chcą do NATO?

Treść

Ukraińska Partia Zjednoczonych Socjaldemokratów postuluje przeprowadzenie referendum w sprawie wstąpienia Ukrainy do NATO i pozostania we Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej (WPG) z Rosją, Białorusią i Kazachstanem. Socjaldemokraci rozpoczęli już zbieranie podpisów wśród zwolenników referendum. Pierwszy zastępca ministra spraw zagranicznych Ukrainy Anton Butejko uważa, że celem inicjatywy socjaldemokratów jest zablokowanie ukraińskiego członkostwa w NATO.
Butejko uważa, że jest za wcześnie na przeprowadzenie referendum w sprawie wstąpienia Ukrainy do NATO. Chociaż zgodnie z konstytucją obywatele ukraińscy mają prawo do wypowiedzenia się w tej sprawie na drodze referendum, jednak obawia się on, że obecnie jego rodacy za mało wiedzą na ten temat i mogliby podjąć nieprzemyślaną decyzję.
Butejko, który jest zwolennikiem udziału w NATO, podkreślił, że w obecnej sytuacji lepiej jest skoncentrować się na działaniach, które przybliżą Ukraińcom wiedzę o wojskowej strukturze sojuszu i czemu ten pakt służy, ponieważ większość obywateli postrzega NATO według sowieckich stereotypów. - Członkostwo w NATO to optymalny wariant bezpieczeństwa narodowego i transformacji społeczeństwa ukraińskiego w lepszym kierunku - powiedział wpływowy dyplomata. Minister Butejko uważa także, że nie ma sensu organizowanie referendum w sprawie członkostwa Ukrainy w WPG, bo podpisała już ona dokument o udziale w tej strukturze.
Według ostatnich badań opinii s połecznej, większość Ukraińców negatywnie ustosunkuje się do paktu północnoatlantyckiego. Z kolei na sojusze z Rosją Ukraińcy patrzą o wiele przychylniej, chociaż po wojnie gazowej Rosja straciła na Ukrainie sporo sympatyków. Socjaldemokraci chcą wykorzystać te nastroje do zablokowania zbliżenia z Zachodem.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów

"Nasz Dziennik" 2006-01-29

Autor: mj