Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ukraina: utrzymać blokadę polskiego eksportu ?

Treść

Należy sprawdzić więcej polskich przedsiębiorstw, dopiero wówczas można będzie podjąć decyzję o zniesieniu blokady eksportu polskiej żywności na Ukrainę. Do takich wniosków doszedł Departament Weterynaryjny Ukrainy, tłumacząc w ten sposób powody, dla których mimo sprawdzenia 20 polskich przedsiębiorstw mięsnych - wbrew wcześniejszym zapowiedziom - nie zniósł blokady eksportu polskiego mięsa i wyrobów mięsnych.
Docent Akademii Państwowej Medycyny Weterynaryjnej we Lwowie Taras Stepuła popierając stanowisko władz, stwierdził w wypowiedzi dla agencji informacyjnej Ukraina.Ru, że skargi na mięso importowane z Polski miały miejsce przez dosyć długi okres jeszcze przed wprowadzeniem embarga, podobnie zresztą jak na wyroby z Białorusi i Mołdawii. Według Stepuły, powodem wstrzymania polskiego eksportu były: "nieodpowiadające normom dokumenty weterynaryjne po stronie polskiej, po drugie niedostateczna kontrola jakości tych artykułów mięsnych". Dyrektor generalny Narodowej Izby Rolniczej Ukrainy Dmytro Berezowśkyj, potwierdzając te zarzuty, zwrócił uwagę, że problemem jest także kontrola jakości produktów mięsnych na Ukrainie. - To źle wpływa na bezpieczeństwo zdrowotne naszego konsumenta - oświadczył Berezowśkyj.
Tymczasem polska wieprzowina i wołowina - mimo embarga - sprzedawana jest na bazarach Lwowa, Łucka i innych przygranicznych miast Ukrainy. Nikt z przeciętnych konsumentów nie narzeka na złą jakość polskiego mięsa.
Kijów zablokował eksport polskiego mięsa 26 marca br. Podczas wizyty premiera Polski Jarosława Kaczyńskiego w Kijowie 15 listopada br. minister gospodarki Piotr Woźniak zapowiedział, że Ukraina zniesie embargo na dostawy do 26 listopada. Delegacja polska podczas wizyty w Kijowie z optymizmem patrzyła na przyszłość polsko-ukraińskich relacji strategicznych. Jednak rzeczywistość zupełnie odbiega od deklaracji politycznych.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2006-12-11

Autor: wa