Uczczono pamięć mistrza z Czarnolasu

Treść

Uznany został za jednego z czterdziestu najwybitniejszych studentów w dziejach uniwersytetu w Padwie. Dzięki dwudziestoletnim staraniom zamieszkałych we Włoszech Polaków, zwłaszcza zaś profesora Ryszarda Demela, artysty, projektanta witraży do padewskich kościołów, żołnierza II Korpusu Polskiego, wmurowana została niedawno w kościele eremitów pw. św. Augustyna w Padwie tablica upamiętniająca pobyt Jana Kochanowskiego na studiach w tym mieście.
Tablica przypominać ma o zaangażowaniu poety w życie studenckie uniwersytetu w Padwie - centrum życia intelektualnego renesansowej Europy, na którym kształciło się wielu Polaków. Jan Kochanowski studiował tam wówczas z przerwami co najmniej sześć lat. Cieszący się autorytetem wśród władz uniwersyteckich autor "Trenów" zorganizował w kościele eremitów w 1554 roku pierwsze spotkanie Polaków studiujących w Padwie. Wyróżniany przez Polaków Jan Kochanowski w tym też roku wybrany został konsyliarzem nacji polskiej. W Padwie zawarł wiele przyjaźni, m.in. z Łukaszem Górnickim, autorem "Dworzanina polskiego" i sekretarzem królewskim, czy Andrzejem Patrycym Nideckim, filologiem i humanistą, europejskiej sławy znawcą dzieł Cycerona, sekretarzem królewskim, a pod koniec życia biskupem na Inflantach.
Jan Kochanowski przebywał w Padwie trzykrotnie z przerwami od 1552 do 1559 roku. Do 1555 r. studiował pod kierunkiem wybitnych uczonych tamtych czasów Robortella i Tomitana. W ostatnim roku pierwszego tam pobytu odbył podróż po Włoszech. Zwiedził Wenecję, Rzym i Neapol, poznając wspaniałe zabytki sztuki starożytnej, odwiedził grób Petrarki.
Padwa okazała się ważnym etapem w jego duchowym i intelektualnym rozwoju. Pobyt na tamtejszym uniwersytecie umożliwił mu zdobycie rzetelnego wykształcenia filologicznego, doskonałą znajomość greki i łaciny. Poznał gruntownie włoski, a podczas pobytu w Paryżu - francuski. Opanowanie tych wszystkich języków pozwoliło poecie pogłębić wiedzę o świecie starożytnym oraz o ówczesnej kulturze i literaturze włoskiej oraz francuskiej. W Padwie Jan Kochanowski rozpoczął swoją drogę twórczą, pisząc epigramaty i elegie łacińskie. Zdobyte tu doświadczenia poetyckie przeniósł do swej twórczości polskiej.
Tablica upamiętniająca polskiego poetę znalazła się w jednej z najsłynniejszych świątyń w Padwie, wzniesionej w XIII wieku dla Zakonu Eremitów św. Augustyna, niemal całkowicie zburzonej podczas nalotu aliantów w 1944 roku, a następnie pieczołowicie odbudowanej.
Alicja Trześniowska

"Nasz Dziennik" 2004-12-17

Autor: kl