Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Uczcili pamięć zbrodniarza

Treść

Ukraińcy na Kałuszu upamiętnili dowódcę Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Romana Szuchewycza, który jest odpowiedzialny m.in. za masowe mordy na Polakach zamieszkujących Kresy. Tymczasem przy ogólnej zgodzie z okazji 105. rocznicy jego urodzin odsłonięto w czerwcu pomnik mający przypominać jego "zasługi dla niepodległości" naszych wschodnich sąsiadów.

W uroczystościach wzięli udział prominentni politycy zarówno z administracji państwowej, jak i przedstawiciele lokalnej władzy. Wśród nich znaleźli się m.in. deputowany parlamentu Zinowij Szkutiak (Nasz Ukraina), mer Kałusza Ihor Nasalik. Nie zabrakło również przedstawicieli organizacji nacjonalistycznych, m.in. Stepana Braciuna z Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, Bohdana Dubasa z OUN-Bandery, Ołeha Tiahnyboka ze "Swobody". Liczną grupę stanowili także mieszkańcy Kałusza, dla których – według relacji portalu Vikna.if.ua – czerwcowe wydarzenie było „prawdziwą ucztą” i „doskonałym przykładem samoorganizacji się społeczności”. 

Autorem 4,5-metrowego monumentu hołubiącego Szuchewycza jest Ihor Semak. W trakcie odsłonięcia pomnika odśpiewano hymn Ukrainy oraz Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Wypuszczono w niebo gołębie oraz niebiesko-żółte balony. Dodatkowo obecni na uroczystościach żołnierze kompanii reprezentacyjnej oddali salwę honorową.

Jak informuje ukraiński portal Vikna.if.ua, pomnik został sfinansowany głównie ze środków pochodzących z miasta Kałusza. Do ufundowania monumentu dołączyło także ok. 2500 osób fizycznych oraz ok. 80 organizacji i firm.

UPA została założona w 1942 roku przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) z frakcji Bandery. UPA przeprowadziła akcje eksterminacji polskiej ludności zamieszkującej tereny wołyńskie. Jeden z najkrwawszych mordów OUN-UPA na Wołyniu miał miejsce 30 sierpnia 1943 roku. Wówczas zostało zabitych prawie 1100 bezbronnych Polaków, w większości kobiet i dzieci. Apogeum banderowskiego ludobójstwa na Polakach zamieszkujących Kresy nastąpiło 11 lipca 1943 roku. Wówczas UPA dokonała w jednym czasie napaści na polską społeczność w blisko 80 miejscowościach. Według szacunków, tylko tego dnia na Wołyniu zginęło od kilku do kilkunastu tysięcy Polaków. Kolejne mordy miały miejsce od 12 do 19 lipca 1943 roku. Wówczas łącznie zaatakowanych zostało ponad 200 miejscowości. To tylko niektóre z przeprowadzonych przez zbrodniczą organizację akcji wymierzony przeciwko polskiej ludności. W czasie PRL próbowano stłumić i całkowicie zatrzeć próby przypominania o ofiarach banderowskich mordów na Kresach.

Roman Szuchewycz w latach 1943-1950 dowodził Ukraińską Powstańczą Armią. To właśnie on akceptował i przyzwalał na przeprowadzanie zbrodniczych metod tej organizacji. Szuchewycz kierował także bezpośrednio ludobójstwem Polaków zamieszkujących tereny Małopolski Wschodniej.

Izabela Kozłowska

Nasz Dziennik Piątek, 19 lipca 2012

Autor: au