U stóp Domacyńskiej Madonny
Treść
Na domacyńskim wzgórzu odbyło się XIII spotkanie przy statule Matki Bożej Królowej Świata, zwanej także Filipińską. Doroczne uroczystości - jak każdego roku - zgromadziły setki pielgrzymów z terenu Pomorza Zachodniego. Już od kilku lat uroczystościom patronuje "Nasz Dziennik". Eucharystię przy ołtarzu polowym poprzedziła modlitwa różańcowa prowadzona przez członków powstałych przy Radiu Maryja Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci. Niedzielnej koncelebrowanej Mszy św., sprawowanej przez dziesięciu kapłanów, przewodniczył ks. Mirosław Długosz, proboszcz parafii św. Kazimierza w Karwinie. Szczególną intencją była modlitwa za świętej pamięci księdza kardynała Ignacego Jeża. Był wielkim przyjacielem tego miejsca, od samego początku przewodniczył dorocznym uroczystościom. W ramach Festynu Rodzinnego odbyły się przy muzyce występy dzieci i młodzieży, a także liczne kiermasze przygotowane przez lokalną Caritas. Domacyńska uroczystość była jednocześnie spotkaniem dzieci, szczególnie tych pierwszokomunijnych. Na swoje spotkanie przybyły w odświętnych strojach. Statua Domacyńskiej Madonny to najwyższy w Polsce pomnik Matki Bożej. - Teren jest cudowny, wspaniały, figurę widać z daleka. Zachęca ludzi do tego, żeby tu przyjeżdżać - mówił świętej pamięci ksiądz kardynał Ignacy Jeż. - Dla Kościoła nad Bałtykiem takie miejsce modlitwy i pielgrzymek to prawdziwy skarb. Jerzy Walczak "Nasz Dziennik" 2008-06-10
Autor: wa