Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Tysiące Polaków ratowały Żydów

Treść

Pomoc Polaków dla ludności żydowskiej w okresie okupacji niemieckiej ma przypomnieć wystawa organizowana przez Rzeszowski Oddział IPN i Radę Miasta Krakowa. To niezwykle cenna inicjatywa, która ma ukazać, że dzięki Polakom ocalały tysiące Żydów, o czym wielu nie chce pamiętać posądzając nas o antysemityzm.



Jak powiedziała nam Małgorzata Waksmundzka-Szarek z IPN w Rzeszowie, wystawa o roboczym tytule "Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Pomoc Polaków dla ludności żydowskiej na przykładzie rodziny Ulmów" prezentowana będzie w trzech językach: polskim, angielskim i hebrajskim. - Ekspozycja będzie się składać z trzech części. Pierwsza - będzie poświęcona okupacji niemieckiej, druga - Polakom, którzy pomagali Żydom - zarówno odznaczonym, jak i nieodznaczonym medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W tej części oddzielnie zostaną potraktowane: pomoc duchowieństwa, pomoc indywidualna oraz pomoc zorganizowana przez Radę Pomocy Żydom i całe polskie podziemie. Natomiast część trzecia poświęcona ma być ukrywaniu Żydów oraz męczeńskiej śmierci kandydatów na ołtarze rodziny Ulmów - zapowiada Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Z szacunkowych danych IPN wynika, że dzięki Polakom uniknęło zagłady od 50 nawet do 100 tys. Żydów. Formy pomocy były różne. Począwszy od zorganizowanej, której udzielało Polskie Państwo Podziemne oraz rząd RP w Londynie, które jako jedyne podmioty powołały w 1942 roku do życia instytucję - Radę Pomocy Żydom "Żegota". Była to organizacja afiliowana przy władzach podziemnych i finansowana przez polski Rząd. "Żegota" działała przede wszystkim w większych miastach Generalnej Guberni i na obszarach wschodnich. Kolejny nurt to spontaniczne udzielanie pomocy zarówno przez ludność wiejską, ziemiańską i miejską, począwszy od przysłowiowej kromki chleba po wyrabianie fałszywych dokumentów, fałszowanie metryk przez księży proboszczów aż po przechowywanie przez miesiące, a nawet lata dzieci żydowskich przez zgromadzenia zakonne i wspólne życie w jednym gospodarstwie domowym z ukrywającymi się.
Najbardziej znanym - choć wcal
e nieodosobnionym przykładem bezgranicznej ofiarności - jest rodzina Ulmów z Markowej k. Łańcuta na Podkarpaciu. 24 marca 1944 roku Niemcy publicznie zamordowali Józefa Ulmę, jego ciężarną żonę Wiktorię oraz ich sześcioro dzieci w wieku od roku do ośmiu lat.
Ogromny w pomocy i ratowaniu Żydów był udział Kościoła katolickiego. Przykładem może być ks. kard. Adam Sapieha, który wstawiał się za Żydami u władz niemieckich, podobnie jak inni biskupi diecezjalni. Kapłani docierali do gett z pomocą. Ksiądz Antoni Czarnecki, wikary parafii pw. Wszystkich Świętych w Warszawie, wspólnie z ks. Marcelim Godlewskim organizowali przerzuty Żydów przez kościół na stronę aryjską, wyrabiając także fałszywe dokumenty. Podobnie czynili inni duchowni, jak ks. Wywrocki z Rzeszowa, ks. Kuźniar z Ustrzyk Dolnych czy ks. Jan Zawrzycki z Krosna i wielu, wielu innych. Świadectwa siły charakteru, męstwa, odwagi w ratowaniu ludności żydowskiej można mnożyć. Tylko na terenie Rzeszowszczyzny w akcji ratowania Żydów uczestniczyło co najmniej 10 żeńskich zgromadzeń zakonnych.
Planowana przez rzeszowski Odział IPN oraz Radę Miasta Krakowa ekspozycja jest pewnego rodzaju kontynuacją popularnej wystawy autorstwa historyków IPN w Rzeszowie pt. "Sprawiedliwi wśród Narodów Świata". Jej uroczyste otwarcie planowane jest w Krakowie na styczeń przyszłego roku.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2007-07-16

Autor: wa