[TYLKO U NAS] F. Frąckowiak: Gen. R. Kukliński mówił, że nie ma znaczenia czy Rosja jest bolszewicka, czy W. Putina. Z perspektywy czasu wiemy, że miał rację. Radziłbym Zachodowi słuchać Polaków
Treść
Generał Ryszard Kukliński mówił, że nie ma znaczenia czy Rosja jest carska, bolszewicka, komunistyczna, czy Władimira Putina. Z perspektywy czasu wiemy, że miał rację. Od kilku lat Moskwa grozi Warszawie, bo przecież przeprowadza ćwiczenia „Zapad”, w których planowane jest uderzenie z broni atomowej na Polskę (…). Gdybym miał radzić przywódcom zachodnim w sprawach Rosji – radziłbym słuchać Polaków – podkreślił Filip Frąckowiak, dyrektor Muzeum Zimnej Wojny im. Generała Ryszarda Kuklińskiego i radny m.st. Warszawy, podczas „Polskiego punktu widzenia” na antenie TV Trwam.
23 maja 1984 r. sąd wojskowy PRL skazał zaocznie płk. Ryszarda Kuklińskiego na karę śmierci. Było to pokłosie jego bohaterskiej współpracy z Amerykanami, dzięki której nie doszło do wybuchu III wojny światowej. Zdobył w Moskwie, a następnie przekazał USA plany strategiczne agresji sowieckiej na Europę Zachodnią i państwa NATO. Minęło 38 lat od podjęcia tej decyzji przez sąd.
– Haniebny wyrok, w którym polski sąd wojskowy skazuje polskiego oficera za przekazywanie nie polskich dokumentów, tylko dokumentów okupanta. Przekazanie dokumentów miało służyć wolności Polski. Wyrok ten obowiązywał do 1997 roku (…). Ryszard Kukliński przez lata walczył o swoje dobre imię. Pomagali mu w tym polscy patrioci, m.in. mój śp. ojciec Józef Szaniawski (pełnomocnik R. Kuklińskiego). W 1996 roku, kiedy Urząd Ochrony Państwa wezwał go na przesłuchanie i pytał, jak kontaktuje się z Kuklińskim, wskazał, że nie odpowie na to pytanie, ponieważ „znajdujemy się w gmachu policji politycznej”. Taka była wówczas atmosfera wynikająca z rządów postkomunistów. Bez wątpienia 9-letnia misja Ryszarda Kuklińskiego i zdobycie ok. 40 tys. dokumentów istotnie wpłynęło na utrzymanie Zimnej Wojny jako zimnej, a potem upadku Związku Sowieckiego i niedopuszczenie do sowieckiej agresji – mówił Filip Frąckowiak.
Gen. Ryszard Kukliński był zaufanym człowiekiem Wojciecha Jaruzelskiego. Analizując sowieckie dokumenty, zdał sobie sprawę, że naszej Ojczyźnie grozi unicestwienie.
– Dokumenty wytwarzane w polskim sztabie generalnym, w polskim Ministerstwie Obrony Narodowej, które przekładały plany sowieckie na polskie warunki – powstawały na rozkaz Kremla. Nie można powiedzieć, że były to „polskie” dokumenty. W naszym muzeum prezentujemy mapę, plan operacji zaczepnej frontu nadmorskiego zatwierdzonej przez Wojciecha Jaruzelskiego w 1972 r., która skazuje pół miliona polskich żołnierzy na rolę mięsa armatniego, a terytorium Polski na miejsce bitwy z użyciem broni nuklearnej – tłumaczył gość TV Trwam.
Dyrektor wskazał, że gdy Polska zabiegała o wstąpienie do NATO, w 1997 r. prezydent USA Bill Clinton podczas rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Polski Aleksandrem Kwaśniewskim zapytał: A co z Ryszardem Kuklińskim, który pomógł Stanom Zjednoczonym wygrać wojnę z Imperium Zła?
– Okazało się, że w ciągu dwóch miesięcy można było doprowadzić do rehabilitacji Ryszarda Kuklińskiego. Umorzenie wyroku weszło w życie w przeddzień rocznicy napaści sowieckiej na Polskę. Uznano, że Kukliński działał w stanie wyższej konieczności – poinformował Filip Frąckowiak.
Gen. Ryszard Kukliński przestrzegał przed mocarstwowymi zapędami Władimira Putina. W 2004 r. ukazała się książka Marii Nurowskiej pt. „Mój przyjaciel zdrajca”. Polski bohater, udzielając wywiadu na potrzeby publikacji, powiedział: „Obserwuję Putina. On już ma ciągoty mocarstwowe. Jeszcze jest słaby, ale przy pomocy Zachodu stanie na nogi i wtedy im pokaże. Taki ten Zachód jest: wyhodował Hitlera, Stalina, a teraz hoduje Putina. Dla Polski to bardzo, bardzo niedobre”.
– Mówił, że nie ma znaczenia czy jest to Rosja carska, bolszewicka, komunistyczna, czy Władimira Putina. Z perspektywy czasu wiemy, że miał rację (…). Od kilku lat Moskwa grozi Warszawie, bo przecież przeprowadza ćwiczenia „Zapad”, w których planowane jest uderzenie z broni atomowej na Polskę (…). Gdybym miał radzić przywódcom zachodnim w sprawach Rosji – radziłbym słuchać Polaków – akcentował gość „Polskiego Punktu Widzenia”.
radiomaryja.pl
Żródło: radiomaryja.pl, 29
Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy Cię o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl
Autor: mj