Tylko remis Anglii
Treść
Remis Anglii ze Szwajcarią 2:2 był największą niespodzianką sobotnich spotkań eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy 2012. Gdyby Czarnogóra pokonała Bułgarię, Wyspiarze straciliby pozycję lidera grupy G. Tak się jednak nie stało.
Anglicy byli zdecydowanymi faworytami potyczki z Helwetami, tymczasem po 35 minutach... przegrywali 0:2. Obie bramki zdobył Tranquillo Barnetta, obie z rzutów wolnych, które były popisem tak jego kunsztu, jak i niefrasobliwości defensywy gospodarzy i Joe'a Harta. Wyspiarze rzucili się do ataku, stać ich było jednak tylko na wyrównanie, po golach Franka Lamparda i Ashleya Younga. Gdy Czarnogórcy (z graczami Jagiellonii Białystok, Luką Pejoviciem i Mladenem Kascelanem w składzie) rozpoczynali starcie z Bułgarami (Cwetan Genkow z Wisły Kraków wszedł w końcówce), wiedzieli, że zwycięstwo da im pozycję lidera w grupie. Prowadzili od 53. minuty (Radomir Djalovic), ale goście wkrótce wyrównali (Iwelin Popow). Był to pierwszy gol stracony przez gospodarzy w eliminacjach. Potem piłkarze z Bałkanów obijali słupek i poprzeczkę, wynik się jednak nie zmienił. Anglia pozostała zatem liderem, ale wciąż ma tyle samo punktów (11), co Czarnogóra. Trzecia Szwajcaria traci doń już sześć.
W grupie B Słowacja (zagrał Robert Jeż z Górnika Zabrze) męczyła się z Andorą, wygrała tylko 1:0 po trafieniu Miroslava Karhana w 63. minucie. - W ataku spisywaliśmy się katastrofalnie, kompromitacja była blisko - przyznał trener Vladimir Weiss. W pozostałych spotkaniach Macedonia przegrała 0:2 z Irlandią, a Rosja, po trzech golach Romana Pawliuczenki, pokonała 3:1 Armenię. Wszyscy zwycięzcy z soboty mają na kontach po 13 punktów, zatem walka o awans zapowiada się ekscytująco. W grupie F Grecja wygrała 3:1 z Maltą i została nowym liderem. Ma jednak tylko punkt przewagi nad Chorwacją (pauzowała) i Izraelem (2:1 z Łotwą). Szalenie ciekawa jest również sytuacja w grupie H. Po zwycięstwie Portugalii nad Norwegią 1:0 i Danii nad Islandią 2:0 Portugalia (nowy lider, a przypomnijmy, że rozpoczęła eliminacje od remisu 4:4 z Cyprem i porażki 0:1 z Norwegią), Norwegia i Dania mają po 10 punktów i równie wielkie nadzieje na awans.
Piotr Skrobisz
Nasz Dziennik 2011-06-06
Autor: jc