Tusk z van Rompuyem o priorytetach
Treść
 Stan przygotowań naszego kraju do objęcia przez Polskę prezydencji w  Unii Europejskiej i polskie priorytety przewodnictwa były jednymi z  głównych tematów rozmów podczas wczorajszego spotkania premiera Donalda  Tuska z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem van Rompuyem.
Spotkanie  z przewodniczącym Rady Europejskiej poprzedza unijny szczyt zaplanowany  na pierwszy tydzień lutego. Rompuy z Tuskiem rozmawiali m.in. o  priorytetach naszej półrocznej prezydencji w Unii Europejskiej, którą  obejmiemy 1 lipca tego roku, a także o negocjacjach w sprawie unijnego  budżetu po 2013 roku oraz w kwestii przyszłości strefy euro. Van Rompuy  stwierdził, że liczy, iż Polska w czasie swojej prezydencji wniesie  wkład w rozwój Unii Europejskiej. Zadeklarował w tym kontekście swoje  pełne poparcie dla podejmowanych przez polski rząd przedsięwzięć.
Wiceminister  spraw zagranicznych Mikołaj Dowgielewicz, przedstawiając w grudniu  Sejmowi planowane priorytety polskiej prezydencji w Unii na drugą połowę  tego roku, zapowiedział, iż oficjalny jej program zostanie  zaprezentowany w połowie czerwca. Zaznaczył wtedy, że lista priorytetów  ciągle jest uzupełniana. Rząd zaliczył do nich m.in. kwestię  wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej. W drugiej połowie 2011  r. rozpoczną się bowiem negocjacje w sprawie przyszłej perspektywy  finansowej Unii na lata 2014-2020. Do kwestii priorytetowych wpisano  również rozwój jednolitego rynku, działania na rzecz wzmocnienia  polityki obrony i bezpieczeństwa w Unii Europejskiej, rozwój Partnerstwa  Wschodniego oraz bezpieczeństwo energetyczne Wspólnoty.
Przed  spotkaniem z premierem Tuskiem przewodniczący Rady Europejskiej gościł  na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie wygłosił przemówienie w sprawie  wyzwań stojących przed Unią Europejską w tym roku. Zaliczył do nich  m.in.: konieczność podjęcia działań na rzecz przywrócenia wzrostu  gospodarczego i zwiększenia liczby miejsc pracy. Środkiem do tego  miałoby być m.in. położenie przez rządy państw Unii większego nacisku na  badania i rozwój. Według Rompuya, z budżetów unijnych państw ciągle  stosunkowo niewielkie środki przeznaczane są na ten cel, prowadzący do  większej innowacyjności gospodarki.
W odniesieniu do Partnerstwa  Wschodniego van Rompuy stwierdził, że ta inicjatywa ma na celu m.in.  promocje praw człowieka i rządów prawa w krajach Europy Wschodniej.  Odnosząc się do ostatnich wydarzeń na Białorusi, kiedy mieliśmy do  czynienia z prześladowaniem opozycji, przewodniczący Rady Europejskiej  stwierdził, iż tego rodzaju rzeczy są nie do zaakceptowania w Europie i  Unia Europejska będzie uwzględniać te fakty w swoich relacjach z  Białorusią.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2011-01-18
Autor: jc