Tusk wesprze euro
Treść
Półroczna polska prezydencja w Unii Europejskiej ma zostać wykorzystana przez Niemcy do ratowania euro i zacieśniania współpracy gospodarczej w ramach UE. Jak powiedziała w wywiadzie dla Agencji Reutera wiceminister spraw zagranicznych Cornelia Pieper, Niemcy wraz z Polską chcą wzmacniania wspólnej unijnej waluty oraz rozszerzania paktu stabilizacji (EMS).
Agencja Reutera podkreśla, że Pieper, która jest także pełnomocnikiem rządu ds. kontaktów z Polską, słowa te wypowiedziała tuż przed rozpoczynającym się w czwartek w Berlinie dwudniowym forum polsko-niemieckim, którego uczestnikami będą m.in. byli ministrowie spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec: Władysław Bartoszewski, Roland Dumas i Hans-Dietrich Genscher. Słowa wiceminister są kolejnym dowodem na to, że to wielkie kraje, w tym głównie Niemcy, chcą narzucić innym unijnym państwom swoją wolę w kwestiach gospodarczych i politycznych. A dla Niemiec nie ma w tej chwili ważniejszej sprawy niż ratowanie euro i chcą w ten proces wciągnąć całą UE, także te kraje, które jak Polska nie wprowadziły tej waluty. Tymczasem wielu ekonomistów przestrzega, że Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (EMS) wcale nie przyczyni się do uratowania wspólnej waluty, choć będzie bardzo kosztowny. Także w niemieckim społeczeństwie notuje się drastyczny spadek zaufania zarówno do wspólnej waluty, jak i do Wspólnoty Europejskiej. Gdyby teraz odbyło się referendum na temat wprowadzenia wspólnego pieniądza, to aż 60 proc. Niemców zagłosowałoby na "nie".
Trudno się jednak dziwić, że kwestie euro bardziej interesują Niemców niż polsko-niemieckie forum, choć inauguruje ono obchody jubileuszu dwudziestolecia podpisania przez Polskę i Niemcy traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. Podczas forum będzie także obchodzona 20. rocznica powołania Trójkąta Weimarskiego Polska - Niemcy - Francja.
Wiceminister Pieper poinformowała ponadto, że podczas wspólnego posiedzenia niemieckiego i polskiego rządu 21 czerwca w Warszawie zostanie wydana wspólna deklaracja dotycząca traktatu. Już wiadomo, że czerwcowe obchody będą bardzo huczne, ale powodów do świętowania nie widzą Polacy mieszkający w Niemczech. Ich zdaniem, traktat nie doprowadził do poprawy statusu polskiej mniejszości w Niemczech, a to miało być jednym z głównych jego celów.
Waldemar Maszewski, Hamburg
Nasz Dziennik 2011-04-14
Autor: jc