Tusk rzecznikiem Izraela?
Treść
Premier Donald Tusk zapowiedział podczas swojej wizyty w Izraelu, że jego rząd w najbliższych miesiącach rozwiąże problem zwrotu mienia obywatelom polskim, zarówno byłym, jak i obecnym, którzy utracili je na rzecz reżimów totalitarnych. W czasie wspólnej konferencji prasowej z premierem Izraela Ehudem Olmertem Tusk wyraził chęć zacieśniania relacji polsko-żydowskich oraz podkreślił wieloletnie, rzetelne zaangażowanie Polski w pomoc w zaprowadzeniu ładu na Bliskim Wschodzie.
Na zakończenie swej wizyty polski premier powiedział, iż zrobi wszystko, by obecny rząd w najbliższych miesiącach sfinalizował proces legislacji, który zakończy bardzo trudny i bolesny problem reprywatyzacji. Dodał, że ustawa reprywatyzacyjna nie będzie miała charakteru narodowego i nie będzie dotyczyła żadnej wybranej grupy. - To będzie ustawa, która będzie obejmowała byłych lub obecnych obywateli polskich, którzy utracili swoje mienie - zaznaczył szef polskiego rządu.
Dodał, że planowana reprywatyzacja nie jest przedmiotem negocjacji między naszym rządem a innymi rządami. Jak mówił, rząd jest gotowy informować każdego zainteresowanego o tym, na jakim etapie jest praca nad ustawą reprywatyzacyjną. Premier poinformował też, że proces ten będzie rozciągnięty w czasie i wyraźnie ograniczony. - Rząd polski i polski parlament chce naprawdę oddać swoim obywatelom to, co utracili nieprawnie, ale oczywiście w tym wymiarze, jaki będzie do zrealizowania - stwierdził Tusk.
Duże zainteresowanie tym pomysłem wyraził także premier Olmert. Powiedział, że bardzo ciekawi go, jaki los spotka mienie pozostawione w Polsce przez Żydów. - Cieszy mnie powaga i szczerość Tuska w tej sprawie oraz jego obietnica sprawiedliwego potraktowania obywateli, którzy pozostawili mienie w Polsce. Wierzę, że polski rząd znajdzie odpowiednie rozwiązania tego problemu - dodał.
Tusk wielokrotnie podkreślał dobre stosunki polsko-żydowskie. Zapewniał, że wszelkie rozmowy przebiegły bardzo sprawnie i wszystkie kwestie ustalono "w czasie jednego lunchu". Donald Tusk dodał, iż Polska chce jak najściślej współpracować z rządem izraelskim i doprowadzić do konsultacji międzyrządowych w jak największej liczbie dziedzin. Najbliższe takie spotkanie ma się odbyć w Polsce już jesienią.
Szef polskiego rządu zaznaczył, że Polska praktycznie od momentu powstania państw Izrael wykazywała się dużym zaangażowaniem w zaprowadzenie pokoju na Bliskim Wschodzie i ofiarowała wszelką możliwą ze swej strony pomoc. - Nie znajdziecie w UE bardziej rzetelnego rzecznika waszego bezpieczeństwa i sprawiedliwego ładu politycznego w tej części świata od Polski - oświadczył Tusk.
ŁS, PAP
"Nasz Dziennik" 2008-04-10
Autor: wa