Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Tusk i Sarko się dogadują

Treść

W niezwykle serdecznej i pełnej kurtuazji atmosferze odbyły się wczoraj w Paryżu polsko-francuskie konsultacje międzyrządowe. Premier Donald Tusk spotkał się m.in. z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym. Rozmawiano o wzmocnieniu europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony, obsadzie stanowisk w Unii Europejskiej, listopadowym szczycie UE w Brukseli oraz o ochronie klimatu i energetyce. Wielokrotnie podkreślano niemal jednakowe spojrzenie obu krajów na te kwestie.

Na pierwszy plan rozmów wysunął się francusko-polski projekt budowy elektrowni atomowej na terenie naszego kraju. - Mam przekonanie, że udało się nam szybko przejść do konkretów w sprawie energetyki jądrowej - powiedział Donald Tusk. Dodał, że najbardziej prawdopodobnym terminem powstania w Polsce elektrowni korzystającej z francuskiej technologii nuklearnej jest rok 2020. Szef rządu dodał, że w planach jest także powstanie kolejnej elektrowni tego typu. Miałaby ona powstać kilka lat później.
Bardzo wysoko oceniono także wzajemną współpracę w dziedzinie obronności. - Rozpoczęliśmy drogę wspólnego działania na rzecz bezpiecznej Europy. Deklaracja, którą przyjmujemy, będzie wielkim wsparciem dla europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony - stwierdził Tusk. Prezydent Nicolas Sarkozy, komentując udział Polski w europejskiej polityce obronnej, stwierdził, że współpraca z Warszawą w tych kwestiach to "kapitalna sprawa". Sarkozy mówił, że jest pełen podziwu dla tego, w jaki sposób Tusk prowadzi Polskę w kierunku Europy, jak broni interesów swojego państwa, ale też bierze udział w "wielkich decyzjach europejskich". - Dogadujemy się, nawet bardzo dobrze się dogadujemy. Dokonaliśmy pewnego wyboru między sobą, to znaczy partnerstwa pomiędzy Polską a Francją - podkreślił Sarkozy.
Z kolei premier Tusk odpowiadał, że wzajemna współpraca w dziedzinie wojskowości prowadzona jest na wielu płaszczyznach. - Kiedy mówimy o współpracy na rzecz obronności, to myślimy o szkoleniach i współpracy między jednostkami specjalnymi - podkreślał szef polskiego rządu.
Tusk mówił także o zbliżającej się konferencji klimatycznej w Kopenhadze w grudniu. W jego ocenie, Polska i Francja mają wspólny cel: jak chronić klimat w wymiarze globalnym, w sposób rzeczywiście efektywny i który daje szansę na uczestniczenie w tym wielkim projekcie wszystkim państwom Unii Europejskiej.
Pełna zgoda panowała między politykami także w sprawie wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej. Jak zaznaczył Sarkozy, Polacy i Francuzi mówią w tej kwestii jednym głosem. Dodał, że wspólna polityka rolna jest priorytetem europejskim. - Nie chcemy jakiegoś zastoju, ale bronimy bezpieczeństwa żywnościowego Europejczyków i niezależności polityki żywnościowej Europy - powiedział francuski prezydent. Jego zdaniem, taka polityka leży w interesie kilku milionów rolników polskich i kilkuset tysięcy rolników francuskich. Podkreślił, że jest to również strategiczny interes dla całej Europy.
Łukasz Sianożęcki, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-11-06

Autor: wa