Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Trzęsienie ziemi w Meksyku

Treść

Co najmniej 3 osoby zginęły na skutek trzęsienia ziemi, do którego doszło w sobotę wieczorem w Meksyku. Jak informuje amerykański Instytut Geofizyczny (USGS), wstrząs miał siłę 6,5 st. w skali Richtera.

Wstrząsy wystąpiły w stanie Guerrero, położonym na południowym zachodzie Meksyku, o godz. 19.47 czasu miejscowego (2.47 w niedzielę czasu polskiego). Jak podały amerykańskie służby geologiczne, epicentrum znajdowało się około 170 km na południowy zachód od stolicy kraju - miasta Meksyk, na głębokości 65 kilometrów. Pomimo znacznej odległości od epicentrum w samej metropolii - jak informuje telewizja BBC - wstrząsy były bardzo mocno odczuwalne i spowodowały, że zakołysały się wieżowce i wszystkie wyższe budynki. Ludzie w panice wybiegali z domów i gromadzili się na ulicach. Wstrząsy trwały też bardzo długo, gdyż miasto Meksyk położone jest częściowo na wyschniętym dnie jeziora, które jest niestabilne i ma tendencje do wzmacniania wstrząsów tektonicznych. - Bardzo się bałam. Myślałam, że nigdy nie będzie końca tego trzęsienia - podkreśla w rozmowie z Agencją Reutera Laura Gonzalez, mieszkanka stolicy. Władze zarządziły natychmiastową ewakuację centrów handlowych i pozostałych budynków użyteczności publicznej. - Było bardzo silne [trzęsienie - przyp. red.]. Wszystkie służby ratunkowe postawiono w stan pogotowia - poinformował burmistrz miasta Meksyk Marcelo Ebrard, którego cytuje PAP. Jak dodał, duża część miasta została pozbawiona dostaw energii elektrycznej. Także w znanym kurorcie Acapulco, oddalonym około 126 km od epicentrum, turyści w popłochu opuszczali hotele oraz sklepy, w których towary spadały z półek. USGS początkowo określił siłę wstrząsów na 6,8 st., później jednak obniżył ją do 6,5 st. w skali Richtera. Poza stolicą i Acapulco drżenie wyraźnie było odczuwalne także m.in. w stanach: Michoacan, Puebla i Hidalgo.

Trwające wyjątkowo długo wstrząsy spowodowały lawiny ziemne i osuwanie się głazów, które zablokowały następnie wiele dróg dojazdowych. Według lokalnych władz, co najmniej 3 osoby poniosły śmierć. Wśród nich jest 18-latek przygnieciony dachem zawalonego domu w Iguala. Z kolei 25-letni mężczyzna został przygnieciony skałą, która spadła wprost na kierowaną przez niego małą furgonetkę, którą podróżował po autostradzie prowadzącej ze stolicy do Acapulco. Władze mówią też o znacznych stratach materialnych.
Podczas trzęsienia ziemi z 1985 roku, które miało siłę 8,1 st. w skali Richtera, zginęło 10 tys. osób.

Marta Ziarnik

Nasz Dziennik Poniedziałek, 12 grudnia 2011, Nr 288 (4219)

Autor: au