Trzeba iść pod prąd

Treść

Wezwanie do solidarności społecznej, zjednoczenia się wokół spraw Polski, wokół dobra popłynęło wczoraj z parafii pw. Świętego Marcina z Tours w Sarnowie niedaleko Chełmna. Tam właśnie odbyło się kolejne poniedziałkowe spotkanie Rodziny Radia Maryja w drodze po Polsce. Eucharystii transmitowanej przez Radio Maryja i TV Trwam przewodniczył i Słowo Boże wygłosił ks. infułat Tadeusz Nowicki, proboszcz parafii pw. Świętego Mikołaja w Grudziądzu. Z uczestnikami uroczystości telefonicznie połączył się dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk. Nawiązując do I Międzynarodowego Kongresu o Wychowaniu Katolickim, jaki w niedzielę zakończył się w Toruniu, podkreślił potrzebę edukacji katolickiej, która obejmuje także media. Zaznaczył, że tylko dzięki obiektywnym polskim, katolickim mediom będzie możliwa skuteczna obrona człowieka i jego praw. O konsternacji, jaką wśród posłów - przeciwników odwiertów geotermalnych, którzy sugerowali, że ta inicjatywa Fundacji "Lux Veritatis" zakończy się niepowodzeniem - wywołała informacja o pojawieniu się w Toruniu gorącej wody, mówiła w czasie spotkania posłanka Anna Sobecka. Stwierdziła, że rokowania co do dalszych odwiertów są coraz lepsze, a to daje nadzieję, że w Polsce powstaną następne dobre dzieła. Z kolei o szacunek, zrozumienie polskich rolników i docenienie ich ciężkiej pracy w służbie Ojczyzny apelował do decydentów o. Jacek Cydzik. Wskazał też na potrzebę większej solidarności społecznej i zjednoczenia wokół spraw Polski, wokół dobra, a nie tylko wokół partykularnych interesów. Dopiero wówczas, jak stwierdził, nawet największe trudności będą łatwiejsze do przezwyciężenia. W wygłoszonej w czasie Mszy św. homilii ks. Tadeusz Nowicki, nawiązując do tematu przewodniego spotkania: "Błogosławiona Karolino, świeć nam przykładem...", wskazał na przymioty, które ukształtowały postawę błogosławionej męczennicy. Podkreślił, że dobra tej ziemi, pożądane również dziś, nie przysłaniały jej Boga. Wyrosła na glebie życia rodzinnego była wzorem żywej wiary, która stała się motorem jej życia. Skromna w ubiorze, w swoim zachowaniu zadziwiała wielu. Może być przykładem także dla współczesnych kobiet. Wrażliwa na cierpienia innych kochała polską ziemię i jako osoba, która umiała łączyć pracę z modlitwą, jest także wzorem dla rolników. - Jest patronką młodzieży, patronką dla nas wszystkich, bo cnoty, które prezentuje, są jak najbardziej aktualne także dzisiaj - wskazywał ks. Nowicki. Stwierdził, że w czasach liberalizacji życia, osłabienia moralności potrzeba sprzeciwu. - Trzeba iść pod prąd takim tendencjom, które usiłują Boga wyeliminować z naszego widzenia, z naszego życia, z naszych pragnień i naszych zachowań rodzinnych, parafialnych, patriotycznych, polskich - mówił kapłan, wskazując Chrystusa jako ratunek. Do przykładu bł. Karoliny jako patronki młodzieży nawiązywał program słowno-muzyczny pt. "Choćby świat proponował inaczej" w wykonaniu Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i scholi Laudate Dominum z parafii Świętego Marcina w Sarnowie. Mariusz Kamieniecki "Nasz Dziennik" 2008-11-25

Autor: wa