Trybunał skazuje Polskę
Treść
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wczoraj wyrok nakazujący władzom Polski wypłacenie 7 tys. euro odszkodowania obywatelowi polskiemu, którego zbyt długo przetrzymywano w areszcie tymczasowym.
Robert B. z Wrocławia został w styczniu 1994 r. zatrzymany pod zarzutem fałszerstwa, ale zwolniono go po 48 godzinach. W październiku tego samego roku, w rezultacie zlekceważenia kilku policyjnych wezwań na przesłuchanie, został aresztowany i doprowadzony do prokuratury rejonowej we Wrocławiu, skąd zbiegł. Po ponownym aresztowaniu postawiono mu zarzut fałszerstwa, ucieczki z aresztu i dokonania siedmiu włamań. Areszt był kilkakrotnie przedłużany.
Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że przetrzymywanie Roberta B. w areszcie w dniach 1-24 stycznia 1997 r. nie miało podstaw prawnych, prokuratura bowiem zaniedbała złożenie odpowiedniego wniosku przed
1 stycznia. Tym samym naruszony został art. 5 pkt 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, który zabrania arbitralnego pozbawiania wolności.
Trybunał uznał, że łączny czasokres aresztowania - trzy lata i 10 dni - był zbyt długi. Polski wymiar sprawiedliwości naruszył w ten sposób art. 5 pkt 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka, według którego "każdy zatrzymany (...) ma prawo być sądzony w rozsądnym terminie".
KWM, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-10-12
Autor: mj