Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Trwają zmagania o prawdę

Treść

Premier Luksemburga Jean-Claude Juncker stwierdził wczoraj, że "Rosja dobrze zasłużyła się Europie", uczestnicząc w pokonaniu faszyzmu i hitleryzmu. Jednak podkreślając w imieniu całej Unii Europejskiej "zasługi" ZSRS dla Europy, premier Luksemburga, który kieruje w tym półroczu pracami UE, nie wspomniał, że to ZSRS wespół z Niemcami ponosi winę za rozpętanie wojny.
Parlament Europejski na specjalnej sesji w Strasburgu pod hasłem "Przyszłość Europy 60 lat po II wojnie światowej" debatował wczoraj nad konsekwencjami wojny. Po premierze Luksemburga, który przedłożył przymilanie się prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi nad obronę prawdy, przemawiali szefowie największych grup parlamentarnych. W swoich wystąpieniach przypomnieli oni o odpowiedzialności Niemiec za wybuch wojny. Szef frakcji Zielonych, Niemiec Daniel Cohn-Bendit, wśród okropności wojny wymienił także zbrodnię katyńską. - Cała polska elita została zamordowana przez Armię Czerwoną - powiedział.
Pełną prawdę można było usłyszeć dopiero od polskich parlamentarzystów. Występujący po Niemcach polski poseł Maciej Giertych podkreślił, że dziś przywódcy Niemiec i Rosji - krajów, które wywołały II wojnę światową - "próbują koncentrować pamięć o tej wojnie jedynie na wzajemnych relacjach i swoich własnych ofiarach". Piętnując to zafałszowywanie, polski poseł zapewnił, że Polacy chcą pojednania zarówno z Niemcami, którzy odcięli się od swojej nazistowskiej przeszłości, jak i z Rosjanami. - To nie naród rosyjski jest odpowiedzialny za zbrodnie stalinizmu (...), ale komunistyczni przywódcy państwa radzieckiego. To zniewolenie objęło też samych Rosjan. Chcemy pojednania z narodem i państwem rosyjskim. Oczekujemy, by wyraźnie odciął się od dziedzictwa epoki komunizmu - powiedział prof. Giertych.
Z kolei Wojciech Roszkowski z PiS próbował uświadomić europarlamentarzystom, że prezydent Putin, wypaczając prawdę, powrócił do stalinowskiej interpretacji II wojny światowej i jej skutków.
Dziś PE przyjmie specjalną rezolucję z okazji 60. rocznicy zakończenia wojny.
Piotr Wesołowski, Strasburg

"Nasz Dziennik" 2005-05-12

Autor: ab