Trwa prześladowanie chrześcijan
Treść
Wbrew zapewnieniom władz ataki na chrześcijan w Indiach się nie skończyły, a policja nie jest w stanie zapanować nad bandytyzmem hinduskich radykałów, którzy w minioną niedzielę wokół miasta Mangalur w indyjskim stanie Karnataka zniszczyli dwadzieścia kościołów. Podczas gdy chrześcijanie oskarżają lokalną policję o bierność i sprzyjanie hinduskim ekstremistom, ci ostatni żądają wypędzenia chrześcijan z Indii i zapowiadają rozszerzenie ataków na inne stany. Najwięcej, bo aż 10 kościołów zniszczono w regionie Dakshina Kannada, stanowiącym katolicką enklawę na terytorium diecezji Mangalur. To tutaj, mimo potrójnej ochrony policji, bandytom udało się wtargnąć do klasztoru klauzurowego klarysek w mieście Bangalur. W wypowiedzi dla agencji UCAN siostra Mary Carmel, przełożona konwentu, stwierdziła, że napastnicy wkroczyli podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, w której uczestniczyło ok. 30 osób. Wykrzykując antychrześcijańskie hasła, zniszczyli wnętrze kaplicy i dotkliwie pobili wiernych, którzy próbowali stawić im opór. Według obserwatorów, ataki były starannie zaplanowane, o czym świadczy fakt, że wszystkie miały miejsce między godziną 9.00 a 11.00 przed południem, gdy wierni uczestniczyli w niedzielnych Mszach św. i nabożeństwach eucharystycznych. Pojawiły się też głosy, iż miejscowa policja wiedziała o planowanych atakach i nie zrobiła nic, by im zapobiec. Fakt ten potwierdził Sateesh Kumar, jeden z wyższych funkcjonariuszy policji w Mangalur. Władze hinduskie wprowadziły w stanie Karnataka godzinę policyjną i zakaz zgromadzeń. Mimo tego w niedzielę w Mangalur demonstrowali zarówno hinduscy radykałowie, jak i chrześcijanie pragnący zaprotestować przeciw bezradności władz wobec wzmagających się ataków na wspólnotę wyznawców Chrystusa w Indiach. Policjanci użyli gazu łzawiącego i bili pałkami nie tylko chrześcijan, którzy protestowali, ale również tych, którzy próbowali bronić swoich kościołów przed atakami hinduskich bandytów. Przez siły porządkowe pobita została m.in. jedna z zakonnic, gdy udawała się na wieczorną Mszę Świętą. Pogromy chrześcijan będą tematem szczytu Unia Europejska - Indie, który odbędzie się w dniach 29-30 września w Paryżu. Włoską propozycję, aby szczyt zajął się tym zagadnieniem, zaakceptowało 27 ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich UE podczas nieformalnego spotkania na początku września - poinformował szef dyplomacji Włoch Franco Frattini. Bodźcem do podjęcia międzynarodowych kroków wobec Indii stała się też zapewne wizyta Benedykta XVI we Francji, w czasie której spotkał się on z prezydentem Sarkozym. Odwołania do sytuacji w Indiach obserwatorzy watykańscy widzą m.in. w tekstach papieskich przemówień wygłoszonych podczas tej pielgrzymki, a zwłaszcza w słowach wygłoszonych na zakończenie wieczornej procesji maryjnej w Lourdes 13 września, gdy Benedykt XVI mówił m.in. o "cierpieniu w dzisiejszym świecie". "Myślimy o niewinnych ofiarach, cierpiących z powodu przemocy, wojen, terroryzmu, głodu, niesprawiedliwości, klęsk żywiołowych i kataklizmów, nienawiści i ucisku, zamachów na ich ludzką godność i podstawowe prawa, na ich wolność działania i myślenia (...). Nie mogę pominąć tych, którzy cierpią z powodu imienia Chrystusa i za Niego umierają" - powiedział wtedy Ojciec Święty. Sebastian Karczewski, UCAN, KAI, RW "Nasz Dziennik" 2008-09-17
Autor: wa