Trener Wenta rezygnuje
Treść
Bogdan Wenta zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Jak oświadczył wczoraj, taką decyzję podjął jeszcze w hiszpańskim Alicante, gdzie w dniach 6-8 kwietnia nasi szczypiorniści nie podołali rywalom, przegrywając przepustkę na igrzyska olimpijskie w Londynie. Nic nie zmieni faktu, że sukcesy, które świętowała drużyna pod jego wodzą, a także cała Polska, przyczyniły się do renesansu piłki ręcznej w Polsce.
- Łączy nas bardzo wiele i przeżyliśmy bardzo dużo dobrych i złych momentów, ale zawsze byliśmy razem. Zespół o swojej decyzji poinformowałem już w Alicante, nikt się nie wypowiedział na ten temat, to chyba też świadczy o tym, w jaki sposób ta grupa pracowała i funkcjonowała - dziękował Bogdan Wenta za lojalność swoim dotychczasowym podopiecznym z narodowej reprezentacji, drużynie, która - jak podkreślał - nie zawiodła go.
Swoją decyzję o zakończeniu współpracy z reprezentacją Polski w piłce ręcznej mężczyzn trener Bogdan Wenta ogłosił, "aby zakończyć dyskusje, przypuszczenia, spekulacje, plotki czy kłamstwa na temat jego osoby". Poinformował również, iż w związku z obowiązkami służbowymi prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzeja Kraśnickiego jako szefa PKOl rozmowę o swojej decyzji przeprowadził dopiero w środę, gdy ten powrócił do kraju.
- Czasami jesteś tylko gorszy o jedną bramkę i przegrywasz. Jest takie powiedzenie: "Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz". Jednak pomimo takich czy innych niepowodzeń nadal reprezentacja Polski zalicza się do czołówki europejskiej. Dlatego nieważne jest moje odejście, ale istotniejsze dobre przystąpienie do czekających zespół narodowy eliminacji mistrzostw świata w czerwcu z Litwą. Wygrana zapewni polskiej ekipie miejsce w najpoważniejszych imprezach. Tym bardziej że na jesieni rozpoczynają się eliminacje grupowe do ME - podkreślał podczas spotkania z dziennikarzami trener.
Pod wodzą Bogdana Wenty Biało-Czerwoni w 2007 roku wywalczyli srebrny medal mistrzostw świata, a dwa lata później brązowy. Oprócz medali MŚ było czwarte miejsce w mistrzostwach Europy w 2010 roku i piąte na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Po nieudanych mistrzostwach Europy w Serbii i przegranych kwalifikacjach olimpijskich w Alicante wywiązała się dyskusja, czy Bogdan Wenta nadal powinien być trenerem kadry piłkarzy ręcznych, czy powinien łączyć z nią funkcję szkoleniowca Vive Targi Kielce. Wydaje się, że rezygnując, Bogdan Wenta ubiegł ewentualną decyzję w tej sprawie zarządu ZPRP, którego posiedzenie ma odbyć się w najbliższy poniedziałek. Prawdopodobnie wtedy okaże się, czy dymisja zostanie przyjęta.
Oczywiście Bogdan Wenta pozostaje trenerem zespołu wicemistrza Polski, kieleckiego Vive Targi, przed którym decydujące mecze play-off o mistrzostwo Polski.
Małgorzata Bochenek
Nasz Dziennik Piątek, 20 kwietnia 2012, Nr 93 (4328)
Autor: au