Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Traktat w senackiej komisji

Treść

W komisji spraw zagranicznych izby wyższej czeskiego parlamentu odbędzie się dzisiaj debata na temat traktatu reformującego Unię Europejską, która prawdopodobnie przesądzi o stanowisku senatu w tej sprawie. Tymczasem czeski senat może rozpocząć proces ratyfikacji traktatu lizbońskiego później, niż planowano, ponieważ partia rządząca (ODS) chce połączyć głosowanie nad traktatem z głosowaniem nad ustawami określającymi relacje między dwoma izbami parlamentu.
Na wczorajszym posiedzeniu senackiej komisji prawa i konstytucji senatorowie z ramienia ODS nalegali na przełożenie głosowania dotyczącego zapisów z Lizbony, a bez poparcia przynajmniej części tej frakcji dokument nie ma szans na wprowadzenie w życie. Jarosław Kubera (ODS) argumentował, że Republika Czech ma jeszcze szansę wynegocjować kilka korzystnych dla niej zapisów w traktacie, korzystając z obecnej sytuacji w Irlandii. Jego zdaniem, wzrosłoby wtedy prawdopodobieństwo uzyskania zgody senatu na ratyfikację.


Ludek Sefzig (ODS) ocenił, że przełożenie terminu ratyfikacji dałoby czas na wyjaśnienie, jaka będzie rola trybunałów konstytucyjnych po przekazaniu władzy Brukseli kwalifikowaną większością głosów. Obawia się on bowiem, że Bruksela może działać wbrew interesom mniejszych członków Wspólnoty.
AW
"Nasz Dziennik" 2009-01-07

Autor: wa