Torres szlagierem

Treść

Przejście Fernando Torresa z Liverpoolu do Chelsea Londyn było największym wydarzeniem zakończonego w poniedziałek o północy zimowego okienka transferowego na zachodzie Europy. Po raz kolejny największe sumy za piłkarzy zapłaciły kluby Premier League.
Reprezentant Hiszpanii kosztował stołecznych 58,5 mln euro, co jest rekordową sumą w lidze angielskiej i trzecią w historii w ogóle. Więcej zapłacił tylko Real Madryt - za Portugalczyka Cristiano Ronaldo i Brazylijczyka Kakę. Chelsea zimą sięgnęła głębiej do kieszeni, bo wydała jeszcze 25 mln euro na brazylijskiego obrońcę Davida Luiza, grającego do tej pory w Benfice Lizbona. Wzbogacony na sprzedaży Torresa Liverpool ściągnął z Newcastle United Andy´ego Carrolla. I zaszokował przy okazji, bo na zdolnego, ale wciąż bez specjalnych sukcesów 22-latka przeznaczył aż 35 mln funtów. Czy zrobił dobry interes, czy też przepłacił, trudno w tej chwili orzec. W piątek umowę z "The Reds" podpisał jeden z bohaterów mundialu w RPA, Urugwajczyk Luiz Suarez (Ajax Amsterdam). Kosztował 26,5 mln euro. Na tym nie koniec szaleństw drużyn Premier League. 32,5 mln euro wysupłał Manchester City na bośniackiego napastnika Wolfsburga Edina Dżeko. To z kolei rekord Bundesligi.
Poza Anglią najbardziej spektakularne transfery przeprowadziły Real Madryt i Milan. "Królewscy" wypożyczyli z Manchesteru City Togijczyka Emanuela Adebayora, a mediolańczycy pozyskali m.in. Holendra Marka van Bommela (Bayern Monachium) i Włocha Antonio Cassano (Sampdoria Genua). Nikt jednak pieniędzmi nie szastał.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-02-02

Autor: jc