Przejdź do treści
Przejdź do stopki

To krzywdzące spekulacje

Treść

Wiele całkowicie bezpodstawnych spekulacji nagłośnionych przez media wykroczyło daleko poza fakty, przedstawiając obraz Stolicy Apostolskiej, który nie odpowiada rzeczywistości. Podkreślił to wczoraj Ojciec Święty Benedykt XVI, odnosząc się do bulwersującej sprawy wycieku poufnych dokumentów watykańskich.

W ostatnich dniach niektóre środki przekazu prześcigają się w kreśleniu wizji Stolicy Apostolskiej, w której rzekomo trwa walka o władzę, a Papież jest osamotniony. Publikowanie od jakiegoś czasu we włoskich mediach poufnych dokumentów watykańskich znalazło swój finał w ubiegłym tygodniu, gdy aresztowano papieskiego kamerdynera podejrzanego o ich kradzież. Wczoraj w czasie audiencji ogólnej do tej tworzonej przez media wizji ogólnowatykańskiego spisku odniósł się sam Ojciec Święty. Benedykt XVI zapewnił przede wszystkim o zaufaniu do swoich najbliższych współpracowników i wszystkich, którzy pomagają mu w pełnieniu posługi, i wsparciu dla nich.
- Wydarzenia ostatnich dni dotyczące Kurii i moich współpracowników napełniły moje serce smutkiem, ale nigdy nie uległa osłabieniu zdecydowana pewność, że pomimo ludzkiej słabości, trudności i doświadczeń Kościół jest prowadzony przez Ducha Świętego, a Pan nigdy nie pozbawi go swej pomocy, aby go wspierać na Jego drodze - podkreślił Papież. Jak zaznaczył, w sprawie wycieku dokumentów "pojawiło się wiele spekulacji nagłośnionych przez niektóre środki przekazu, całkowicie bezpodstawnych, które wykroczyły daleko poza fakty, przedstawiając obraz Stolicy Apostolskiej, który nie odpowiada rzeczywistości". W tradycyjnej środowej katechezie Ojciec Święty po raz kolejny podjął temat modlitwy. Rozważając błogosławieństwa z 2 Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian, przypomniał, że każda modlitwa jest osobistym spotkaniem człowieka z Bogiem Ojcem, w Chrystusie, za pośrednictwem Ducha Świętego. - W naszej modlitwie jesteśmy wezwani, aby powiedzieć Bogu "tak", aby odpowiedzieć Jemu wraz z "Amen" posłuszeństwem, wiernością, całym naszym życiem - mówił Ojciec Święty. Wezwał też do tego, aby powtarzane przez nas "Amen" - "Niech się tak stanie", a zatem modlitwa, która jest przyjęciem woli Bożej, przemieniała i kształtowała nasze życie.
Benedykt XVI tradycyjnie skierował słowa pozdrowienia do pielgrzymów w kilku językach. Zwracając się do Polaków, szczególnie gorąco pozdrowił młodych, którzy przygotowują się do spotkania na Polach Lednickich. Na zakończenie audiencji Ojciec Święty wyraził solidarność z ofiarami trzęsienia ziemi, które nawiedziło region Emilia-Romania na północy Włoch. W wyniku kataklizmu zginęło kilkanaście osób, a ok. 350 zostało rannych. Prawie 10 tys. musiało opuścić swoje domy. Wśród ofiar jest m.in. 46-letni ks. Ivan Martini. Zginął pod gruzami w Rovereto sulla Secchia, gdy próbował wynieść z kościoła figurę Matki Bożej. W rejonie trzęsienia ziemi zostało uszkodzonych ok. 100 świątyń, jedna trzecia wszystkich.

Małgorzata Bochenek

Nasz Dziennik Czwartek, 31 maja 2012, Nr 126 (4361)

Autor: au