Theissen krytykuje
Treść
Przerwa przed pierwszym wyścigiem w Europie jest zdecydowanie za długa - uważa Mario Theissen, szef zespołu BMW-Sauber, krytykując tegoroczny kalendarz mistrzostw świata Formuły 1.
Kierowcy F1 rywalizowali ostatnio 15 kwietnia w Bahrajnie, następny wyścig (Grand Prix Hiszpanii) rozegrany zostanie dopiero 13 maja. Prawie miesięczna przerwa mało komu się podoba. - Mam nadzieję, że nie wpłynie na formę naszych kierowców - mówi Theissen, który jest zadowolony z dotychczasowej postawy Roberta Kubicy (szósty w Bahrajnie) i przede wszystkim Niemca Nicka Heidfelda (trzy czwarte miejsca). Humor dyrektora wynika z faktu, że BMW-Sauber wyprzedza zespoły o podobnych możliwościach - Renault i Hondę. Przerwę w startach team Kubicy wykorzystuje na wyeliminowanie wszystkich problemów, których zwłaszcza bolid Polaka przysparzał sporo.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-04-26
Autor: wa