THANK YOU, DONALD
Treść
OKIEM STAŃCZYKA
Po historycznych osiągnięciach PKW w pierwszej turze wyborów regionalnych nastąpiła druga tura wyborów uzupełniających. Frekwencja okazała się mizerna. Na nic zdały się apele premier Ewy K. o odzyskanie zaufania. Zaufanie wyborców do polityków utrzymuje się w „dolnych strefach stanów średnich”. Zaskakujący sukces w drugiej turze odniósł Robert B., członek partii Janusza P. – Twój Ruch (według premiera Leszka M. naćpana hołota). RobertB. kochający zupełnie inaczej został prezydentem Słupska i tak stał się „Kaszubem nowej generacji” i wisienką w torcie wyborczym tego
dumnego miasta. Kaszubi zagłosowali na niego pewnie w akcie rozpaczy i tęsknoty za innym Kaszubem, który obiecał im wszystko, a potem uciekł do Brukseli. Tam były przewodniczący Rady Europejskiej Van Rompuy oddał mu złoty dzwonek, żeby dzwonił na zebraniach Rady Europejskiej.
O ile pamiętam, to dzwonek posiadał kiedyś woźny w sądzie, którym dzwonił, wołając:
„Proszę wstać – sąd idzie” i „Proszę wstać – sąd wychodzi”. Tradycja ta widocznie przeniosła się teraz na salony europejskie.
Po zdaniu egzaminu z liczenia (one, dwa łany, trzy łany) DonaldT. wziął się za naukę pisania po angielsku. Napisał już jedno zdanie. „Thank you Poland and good luck”, ale od razu zaznaczył, że Polska będzie musiała poświęcić część interesów na rzecz Unii Europejskiej. To żadna nowość.
Donald T. poświęca interesy Polski na rzecz Unii od siedmiu lat, i to nie bezinteresownie. PS Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na kolejny koncert jubileuszowy Andrzeja Rosiewicza, który tym razem odbędzie się w Lublinie w Sali „Domu Nadziei” w niedzielę, 7 grudnia br., o godzinie 16.30. Podczas tego występu odbędzie się także promocja najnowszego „jubileuszowego zestawu” przebojów: „Muzyczne urodziny”, a także książki o Artyście.
Andrzej Rosiewicz
Nasz Dziennik, 5 grudnia 2014
Autor: mj