Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Temperatura jest wystarczająca

Treść

- Nikt ze specjalistów od geotermii z Państwowego Instytutu Geologicznego (PIG) nie chce sugerować, że Toruń nie ma warunków do rozwoju geotermii - stwierdził prof. Tadeusz Peryt, dyrektor Instytutu, w reakcji na wypowiedzi pracowników PIG w związku z projektem badawczym Fundacji Lux Veritatis. Zauważa, że ostatnie badania z 2005 roku stwierdzają mniejszą temperaturę wód geotermalnych w tamtym miejscu, jednak zaraz podkreśla, iż nie są to radykalnie niższe wyniki. Badania na różnych głębokościach stwierdzają temperaturę niższą o blisko 10 stopni - zamiast 90 czujniki wykazywały 80 stopni Celsjusza.

Dyrektor PIG prof. Tadeusz Peryt utrzymuje, że wypowiedzi pracowników Instytutu, które były zamieszczone w "Dzienniku", nie kwestionowały zasadności odwiertów geotermalnych na terenie Torunia. Chodziło jedynie o to, że nie jest to najlepsze miejsce w Polsce dla geotermii, ponieważ najnowsze badania z 2005 r. przeprowadzone przez międzynarodowy zespół stwierdzają mniejszą temperaturę wód geotermalnych. Profesor Peryt podkreśla jednak, że nie są to radykalnie niższe wyniki, bowiem badania na różnych głębokościach stwierdzają temperaturę niższą o ok. 10 stopni - zamiast 90 czujniki wykazywały 80. - Nie jest to drastyczna zmiana, może mieć pewne efekty ekonomiczne - ocenia. Jednak według dyrektora PIG nie oznacza to, że należy porzucić projekt. - Z całą pewnością warto badać, to nie ulega to wątpliwości - podkreśla. - Jest to strefa, która zasługuje na dobre rozpoznanie, i jest perspektywiczna - dodaje.
- Temperatura nie była głównym parametrem branym pod uwagę przy opracowywaniu projektu badań - stwierdził prof. Ryszard Kozłowski, kierujący toruńskim projektem. - My sięgamy do triasu, gdzie na głębokości 3 tys. metrów jest 90 stopni, i to jest potwierdzone wielokrotnie - dodaje, powołując się m.in. na odwiert z 1997 roku. - Przeprowadzone analizy prof. J. Sokołowskiego i innych stwierdzają, że tam mogą być dobre warunki, nie najlepsze w Polsce, ale zupełnie przyzwoite - kontynuuje. Kozłowski podkreśla, że projekt zakłada przede wszystkim pozyskanie wody geotermalnej i nawet temperatura 60 stopni byłaby satysfakcjonująca. Krakowski uczony stwierdza, że w Polsce naukowcy specjalizują się głównie w geotermii płytkiej, a mniej w głębokiej. Powiedział także, że punktowe otwory badawcze ze względu na swoje wychłodzenie nie były wiarygodne.
Szef PIG odpiera zarzuty byłego głównego geologa kraju prof. Mariusza Oriona Jędryska. - Podważana jest wiarygodność naszej instytucji, na co nie zasłużyliśmy - podkreśla. - To że się wypowiadają pracownicy PIG, zresztą niedelegowani do tego, nie może służyć jako podstawa do oceny naszej instytucji - zaznacza. Dodał, że PIG nie blokuje rozwoju polskiej geotermii, a w przypadku zaproponowanego przez Jędryska projektu dotyczącego powołania służby geologicznej Rada Legislacyjna przy rządzie uznała "przeanalizowanie rzeczywistej potrzeby utworzenia nowej jednostki".
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2007-01-04

Autor: wa