Tchnienie duszy i życia
Treść
Na istotę modlitwy i Słowa Bożego w życiu wiernych i kapłanów zwracał uwagę Ojciec Święty Benedykt XVI podczas środowej audiencji ogólnej. Przypominając o umiejętności zatrzymania się, wsłuchania w głos Pana i rozmowy z Nim, wskazywał, że modlitwa powinna towarzyszyć człowiekowi zawsze, przed każdym działaniem.
- Bez codziennej modlitwy, przeżywanej w duchu wierności, nasza praca staje się pusta, traci głęboką duszę, sprowadza się do zwykłego aktywizmu, który ostatecznie pozostawia nas niezaspokojonymi - mówił Ojciec Święty podczas środowego spotkania z wiernymi na placu św. Piotra. Podejmując rozważania nad znaczeniem modlitwy przed jakimkolwiek działaniem, Benedykt XVI przedstawił dwa biblijne wydarzenia: wizytę Jezusa w domu Marty i Marii w Betanii oraz wydarzenia przywołane w Dziejach Apostolskich, gdy uczniowie Jezusa, mając coraz więcej obowiązków wobec potrzebujących, powołali siedmiu mężczyzn, by zajęli się tymi sprawami. Uczniowie natomiast mieli czas na modlitwę i głoszenie Słowa Bożego. Benedykt XVI w tym kontekście zwrócił uwagę na wybór, jakiego dokonali uczniowie i Maria, którzy "wybrali lepszą cząstkę". Ich postawa, jak mówił Papież, "świadczy jednoznacznie, że na pierwszym miejscu zawsze mamy stawiać Jezusa i naszą więź z Nim w modlitwie osobistej i wspólnotowej". A potrzeba modlitwy, szczególnie przed każdą pracą, jest bardzo ważna, gdyż - jak wskazał Ojciec Święty - "jest to cenne wezwanie szczególnie "dla dzisiejszych ludzi, przyzwyczajonych do oceniania wszystkiego według kryteriów wydajności i skuteczności". Papież przypomniał o znaczeniu pracy, ale i "potrzebie codziennego, odpowiedzialnego i rzetelnego działania", jednocześnie podkreślił potrzebę Boga, Jego kierownictwa i światła, które dają nam siłę i nadzieję. Benedykt XVI zwrócił także uwagę na znaczenie modlitwy pośród kapłanów. - Jest ona pierwszą i najcenniejszą formą posługiwania na rzecz ich owczarni - mówił Ojciec Święty.
Agnieszka Gracz
Nasz Dziennik Czwartek, 26 kwietnia 2012, Nr 98 (4333)
Autor: au