Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Targi do końca

Treść

Niemal do ostatniej chwili przed rozpoczęciem wczoraj wieczorem tury głosowań w Sejmie toczyły się rozmowy SLD z Platformą Obywatelską w sprawie odrzucenia prezydenckiego weta do ustawy medialnej autorstwa PO. Sojusz Lewicy Demokratycznej, od którego postawy w głosowaniu zależały losy ustawy, postulował, aby głosowanie w sprawie weta odłożyć na wrzesień. Platforma życzyła sobie natomiast, aby posłowie lewicy poparli PO i wspólnie z nią weto odrzucili. - Nie ma zgody na przełożenie na wrzesień głosowania nad prezydenckim wetem do noweli ustawy medialnej. Wszystko w rękach lewicy - mówił jeszcze przed głosowaniami szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski informował z kolei o "owocnych rozmowach" z Platformą. Owoce spotkania przedstawiał swoim kolegom na posiedzeniu klubu Lewica, który zebrał się tuż przed głosowaniami. Na nim klub Lewica podtrzymywał jednak swoją decyzję o wstrzymaniu się w tym głosowaniu, czyli de facto o poparciu weta. W poniedziałek klub Lewicy i zarząd SLD zdecydowały, że Lewica wstrzyma się od głosu. Posłowie lewicy tłumaczyli jednak wczoraj, że mogliby zmienić stanowisko, jeżeli głosowanie nad wetem udałoby się przenieść na wrzesień. Chcieli bowiem do września wraz z Platformą mieć czas na dopracowanie porozumienia SLD - PO w sprawie przyszłości mediów publicznych. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-07-26

Autor: wa