Taniec do sławy Dvořaka

Treść

Dzięki tańcom słowiańskim nazwisko Antonina Dvořaka znane jest nie tylko melomanom. To właśnie te utwory utorowały drogę na estrady koncertowe świata kolejnym dziełom czeskiego twórcy.

Kompozytor napisał dwa cykle Tańców słowiańskich, w każdym po osiem utworów. Mało kto wie, że początkowo kompozycje te istniały tylko w wersji fortepianowej, i to na cztery ręce, lecz dopiero wersja instrumentalna ukazała wszystkie ich walory. Przyniosła też sukces twórcy. W mistrzowskiej orkiestracji przepiękne melodie - podkreślone różnorodnością rytmiczną - zabrzmiały znakomicie.

Warto zauważyć, że Dvořak nie cytował w tańcach melodii ludowych, lecz skomponował w ich duchu nowe, wykorzystując jedynie cechy charakterystyczne tańców czeskich, słowackich, polskich, ukraińskich i serbskich.

Największą popularnością z cykli cieszy się Taniec C-dur. I właśnie to dzieło w wykonaniu Slovak National Philharmonic Orchestra pod batutą Libora Peska znajdzie się na drugiej z serii czterech płyt "Dziennika Polskiego", przedstawiających najsłynniejsze utwory w historii muzyki.

Obok dzieła Dvořaka na naszej płycie zatytułowanej "Perły muzyki klasycznej", będącej prezentacją najsłynniejszych utworów w historii muzyki, odnaleźć będzie można jeszcze hity orkiestrowe m.in.: Uwerturę z opery "Carmen" Bizeta, będącą muzyczną zapowiedzią najsłynniejszych arii i duetów; Odę do radości, stanowiącą czwartą część IX Symfonii Beethovena; fragmenty z baletów Jezioro łabędzie i Dziadek do orzechów Piotra Czajkowskiego; niezwykle nastrojowe Adagio Tommasa Albinioniego; Marsz weselny Feliksa Mendelssohna.

Na płycie nie zabraknie także najsłynniejszych utworów fortepianowych Chopina, Beethovena i Liszta.

(AMS)

Muzyczne perły

"Perły muzyki klasycznej" będzie można kupić - wraz z "Dziennikiem Polskim" - w piątek, 23 lutego. Następne płyty ukażą się w kolejne piątki; 2 marca z muzyką Mozarta, zaś 9 marca z muzyką Vivaldiego.
"Dziennik Polski" 2007-02-19

Autor: wa