Talibowie: Wymienimy ciało żołnierza na więźniów
Treść
Afgańscy talibowie zaoferowali władzom wymianę ciała jednego z dwóch zaginionych w piątek żołnierzy USA na znajdujących się w więzieniach rebeliantów - poinformował wczoraj przedstawiciel afgańskich władz. Oferta miała zostać złożona przez pośredników. Tymczasem władze chcą pertraktować najpierw możliwość wymiany drugiego, żyjącego jeszcze żołnierza.
Dwóch żołnierzy marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych zaginęło w piątek po południu, gdy wyjechali z bazy w Kabulu. - Ich samochód został następnie odnaleziony we wschodniej prowincji Logar, gdzie żołnierze nie powinni byli się znajdować - podał jeden z przedstawicieli NATO. Rzecznik talibów Zabiullah Mudżahid w rozmowie telefonicznej z lokalnymi władzami powiedział jedynie, że amerykańscy żołnierze zapuścili się na teren kontrolowany przez rebeliantów, którzy otworzyli do nich ogień, zabijając jednego z nich. - O losie drugiego z żołnierzy talibowie mają zdecydować później - dodał. Wcześniej lokalne afgańskie władze poinformowały, że talibowie zaoferowali im wymianę ciała zabitego żołnierza na znajdujących się w więzieniach rebeliantów. Tymczasem jak podkreślił przedstawiciel administracji prowincji Logar, lokalne władze odpowiedziały porywaczom, że chcą najpierw rozmawiać o żyjącym żołnierzu. Na razie nie wiadomo, jak przebiegają pertraktacje w tej sprawie. Agencja Reutera informuje jedynie, iż NATO apelowało w lokalnych stacjach radiowych o wszelkie sygnały pomocne w odbiciu żołnierzy. Za informację prowadzącą do ich uwolnienia zaoferowano 20 tys. dolarów.
W samym tylko lipcu zginęło w Afganistanie 70 zagranicznych żołnierzy, w tym 53 Amerykanów. Od rozpoczęcia międzynarodowej interwencji pod koniec 2001 roku śmierć poniosło już niemal 2 tys. zagranicznych wojskowych. W związku z zaostrzeniem działań międzynarodowe siły zintensyfikowały operację przeciwko talibom na uznawanym za bastion rebeliantów południu kraju.
MBZ, PAP, Reuters
Nasz Dziennik 2010-07-26
Autor: jc