Szopki z wyobraźnią

Treść

357 finałowych szopek wykonanych m.in. z wafli, czekolady, makaronu, układów elektronicznych czy słomy można podziwiać w holu kina Forum w Białymstoku. Szopki biorą udział w XII edycji konkursu na najciekawszą szopkę, zorganizowanego przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Białostockiej.
W prace związane z wykonaniem szopek włączyło się w sumie ponad 2 tysiące osób z 60 szkół województwa podlaskiego. Tegoroczny konkurs odbywa się pod hasłem "Budujmy mosty pomiędzy lądami i narodami". Jak zaznacza Elżbieta Kaufman-Suszko, prezes białostockiego Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, z roku na rok poziom wykonanych szopek jest coraz wyższy. Do ich konstrukcji użyto prawie wszystkich możliwych materiałów. Są więc wykonane z lnu, ze skóry, z przeróżnych produktów spożywczych, z elementów elektronicznych czy z kamieni. Ich autorzy prześcigają się w oryginalności, fantazyjności kształtów i artystycznych koncepcji. Jedne przypominają szopki krakowskie, inne gwiazdy kolędnicze czy grotę betlejemską, świątynię parafialną lub kulę ziemską. Jeszcze inne mają formę witraży, gwiazd, mozaiki z drewna lub obrazów.
Udział w konkursie wzięły oczywiście całe rodziny, a także szkoły i pojedyncze osoby. Celem przedsięwzięcia jest zjednoczenie rodzin czy uczniów w twórczej pracy. Od kilku lat istnieje specjalna kategoria imprezy - dla dzieci z ośrodków specjalnych. Często właśnie te dzieci posiadają szczególne uzdolnienia plastyczne i z pomocą swoich wychowawców potrafią wykonywać niesamowite szopki. Przez 12 kolejnych lat edycji konkursu pokazano w jego ramach kilka tysięcy szopek, które zostały wykonane przez ponad 20 tysięcy uczestników.
Adam Białous, Białystok
"Nasz Dziennik" 2007-01-12

Autor: wa