Szlakiem nafty
Treść
Transgraniczny "Szlak Naftowy" łączący miejsca związane z eksploatacją oleju skalnego znajduje coraz większe uznanie organizacji turystycznych oraz samych turystów. Projekt został przygotowany przez grupę partnerską "Turystyka - wspólna sprawa", skupiającą przedstawicieli samorządów, przedsiębiorstw i organizacji wspierających rozwój turystyki.
Projekt, który prezentuje 150-letnią historię przemysłu naftowego, uzyskał już miano najlepszego produktu turystycznego Podkarpacia, a niedawno z powodzeniem został zaprezentowany podczas największych targów Tour Salon w Poznaniu, gdzie uznano go za jedną z najlepszych propozycji turystycznych w skali kraju. Transgraniczny "Szlak Naftowy", łączący miejsca związane z narodzinami i historią przemysłu naftowego, wiedzie przez Jasło, Krosno, Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne, ale także przez część zachodniej Ukrainy: Sambor, Borysław, Drohobycz i Lwów. Oprócz atrakcji związanych z przemysłem naftowym obejmuje zabytki świeckie i sakralne kultur i religii przez wieki przenikających się na tym obszarze.
Szlak tworzą trasy dla zmotoryzowanych oraz pętle dla turystyki pieszej i rowerowej. Na trasie znajduje się m.in. Bóbrka k. Krosna, gdzie wynalazca lampy naftowej Ignacy Łukasiewicz w 1854 roku założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej, a także destylarnie i rafinerie w Ulaszowicach, Chorkówce i Polance. Przy okazji warto też zwiedzić Muzeum Skansen w Bóbrce, a także Muzeum Podkarpackie w Krośnie, gdzie znajduje się najbogatsza kolekcja lamp naftowych. Ubogaceniem trasy są z pewnością miejsca związane z wydobyciem ropy na Ukrainie, gdzie w czynnych jeszcze kopalniach można zobaczyć m.in. stare, ocalałe szyby wydobywcze z dawnymi urządzeniami, zwiedzić pałace dawnych właścicieli w Drohobyczu czy chociażby szpital we Lwowie, gdzie w 1853 roku przeprowadzono pierwszą operację przy świetle lamp naftowych. Ubogaceniem szlaku, co zachęca także do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej, jest krajobraz z unikalną przyrodą.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2007-11-10
Autor: wa