Szkoła i uczniowie z Brześcia przeciwko decyzji MEN

Treść

Rodzice i uczniowie Polskiej Szkoły Społecznej w Brześciu walczą o przywrócenie dwojga polskich nauczycieli, których na początku tego miesiąca białoruskie władze wydaliły z kraju - donosi portal Kresy24. Tymczasem decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej, Halina Zajkowska i Piotr Boroń zostali już skierowani do pracy na Ukrainę.

Polonistka Halina Zajkowska oraz nauczyciel historii i geografii Piotr Boroń decyzją polskiego Ministerstwa Edukacji Narodowej zamiast wrócić do Brześcia lub kontynuować naukę tuż przy granicy w Terespolu (uczniowie otrzymali już polskie wizy, aby kontynuować naukę w Polsce), zostaną wysłani do pracy na Ukrainie. - Nauczycielom zmuszonym do przerwania pracy na Białorusi Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli (CODN) przedstawił propozycję pracy w środowisku polonijnym na Ukrainie - dowiedzieliśmy się w biurze MEN.
Tymczasem Polacy ze szkoły w Brześciu na Białorusi nie kryją swojego oburzenia, gdyż - jak podkreślają - poprzez takie działanie polskie ministerstwo odbiera ich dzieciom szansę na kontynuowanie nauki. Deportowani nauczyciele prowadzili nauczanie w klasie maturalnej, której uczniowie mieli kontynuować studia w Polsce. Na ich miejsce ministerstwo zamierza oddelegować dwóch nowych nauczycieli. - W celu zapewnienia kontynuacji nauczania języka polskiego w szkołach w Brześciu, 12 lutego br. Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie skierował dwóch nowych nauczycieli do szkół, w których prowadzili zajęcia Halina Zajkowska i Piotr Boroń. Nowi nauczyciele podejmą pracę niezwłocznie po uzyskaniu wiz białoruskich zezwalających na pobyt na terenie Białorusi - poinformowało ministerstwo. Jednak - jak podkreśla portal Kresy24 - dyrekcja szkoły i uczniowie domagają się przywrócenia dotychczasowych pedagogów. W tym celu kilka dni temu zorganizowali zbiórkę podpisów w obronie nauczycieli i zaskarżyli decyzję o ich deportacji do władz w Mińsku.
MBZ
"Nasz Dziennik" 2009-02-17

Autor: wa