Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Szczyt Unia Europejska – Zatoka Perska

Treść

Trwa pierwszy w historii szczyt Unia Europejska – państwa Zatoki Perskiej. Przywódcy próbują wypracować wspólne stanowisko w sprawie Ukrainy, Izraela oraz zasad gospodarczej współpracy.

Przywódcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Omanu, Kataru i Kuwejtu pojawiali się w Brukseli na spotkaniu z liderami Unii Europejskiej. Współpraca między Brukselą i Zatoką Perską nigdy nie została sformalizowaną poważną umową, mimo że rozmowy trwają od 35 lat.

Według przewodniczącego Rady Europejskiej, Charlesa Michela, teraz ma się to zmienić.

– Witam Was w Brukseli na pierwszym w historii szczycie Unia Europejska – Zatoka Perska. Mam nadzieję, że otworzy to nowy ambitny rozdział naszej współpracy – mówił Charles Michel.

Celem Brukseli jest znalezienie z państwami Zatoki Perskiej wspólnego języka w sprawie bezpieczeństwa, zwłaszcza jeśli idzie o Ukrainę oraz Izrael. W sprawie rosyjskiej agresji o porozumienie może być łatwiej, bowiem Arabia Saudyjska organizuje szczyty pokojowe. Państwa Zatoki Perskiej poparły większość rezolucji ONZ uderzających w Kreml. W sprawie Bliskiego Wchodu różnica zdań jest znacząca, jednak obie strony chcą pokoju ze względu na interesy gospodarcze.

Musimy mówić jednym głosem – podkreślił premier Grecji, Kiriakos Mitsotakis.

– Ważne jest nawiązanie dialogu na najwyższym szczeblu, aby przyłączyć się do naszych głosów w nadziei na natychmiastowe zawieszenie broni w Gazie i zapewnić, że ten konflikt nie wymknie się całkowicie spod kontroli – powiedział Kiriakos Mitsotakis.

Nasza współpraca z Zatoką Perską musi mieć więcej filarów – zaznaczył szef unijnej dyplomacji, Josep Borrell.

– Strategiczne partnerstwo nie dotyczy tylko bezpieczeństwa. Musimy współpracować w handlu, pomocy rozwojowej, w zielonej i cyfrowej transformacji, ale także łączności – zaakcentował Josep Borrell.

Państwom Zatoki Perskiej zależy na bezwizowym ruchu z Unią Europejską, bowiem obecnie ma go Arabia Saudyjska.

Zacieśnianie relacji jest szasną dla obu stron na niezależność – przekonywał prof. Piotr Grabowiec, politolog.

– Współpraca z bogatymi krajami arabskimi zapewne pozwoli na otwarcie nowych możliwości rywalizacji z Ameryką – zaakcentował prof. Piotr Grabowiec.

Trudno jednak wyobrazić sobie zwiększenie wymiany handlowej najważniejszych produktów – zwrócił uwagę dr Bogdan Pliszka z Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego.

– Głównym towarem eksportowym państw Zatoki Perskiej jest ropa naftowa, a Unia robi wszystko, żeby od ropy naftowej – podobnie jak od węgla czy gazu – odejść – podsumował dr Bogdan Pliszka.

Część państw UE współpracuje z Zatoką Perską na własną rękę. Polska kupuje ropę w Arabii Saudyjskiej, a z Kataru sprowadzamy gaz.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 16 października 2024

Autor: dj