Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Szczątki polskiego oficera wrócą do Polski

Treść

Polskie władze pośredniczą w przekazaniu Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przez duński instytut w Kopenhadze czaszki polskiego oficera zamordowanego w Katyniu - powiedział wczoraj "Naszemu Dziennikowi" rzecznik polskiej ambasady w Danii Andrzej Sołtan. Polski dyplomata zapewnił, że w najbliższym czasie do Danii przybędzie delegacja Rady i odbierze czaszkę. Nadal nie wiadomo, do kogo ona należała. Szczegółowe badania w tej sprawie mają być przeprowadzone już w Polsce.
Na podstawie znalezionych dokumentów ustalono, że należała ona bądź do lekarza wojskowego w randze oficera - Ludwika Szymańskiego, bądź do innego wojskowego - Ludwika Siemińskiego. Duński lekarz Helge Tramsen zabrał czaszkę podczas badań prowadzonych wiosną 1943 r., kiedy to hitlerowskie władze utworzyły międzynarodową komisję lekarzy, która przeprowadziła ekshumacje w Katyniu. Tramsen był jednym z członków komisji. Świadom wielkiej wagi dowodu zbrodni sowieckiej Duńczyk przez wiele lat ukrywał czaszkę polskiego oficera. Dopiero w latach 90. zdecydował się ujawnić tajemnicę.
PS

'Nasz Dziennik" 2006-06-29

Autor: ab