Szaron zapowiada odwet
Treść
Ariel Szaron zapowiedział wczoraj wielką operację armii przeciwko palestyńskim bojownikom. Jak zaznaczył, ofensywa izraelskich sił zbrojnych trwać będzie do czasu "całkowitego powstrzymania ataków terrorystycznych". W nocy ze środy na czwartek i w czwartek rano lotnictwo izraelskie przeprowadziło naloty na palestyńską Strefę Gazy.
- Niestety, władze Autonomii Palestyńskiej do tej pory nie podjęły poważniejszych działań w ramach zwalczania terroryzmu. (...) My zaś w żadnym razie nie będziemy godzić się na kontynuację terroryzmu. Stąd też nasze działania będą zakrojone na szeroką skalę i prowadzone będą bezustannie do czasu powstrzymania terroryzmu - oświadczył Szaron.
Wczorajsze naloty stanowiły odpowiedź armii na środowy palestyński zamach, w którym zginęło 5 Izraelczyków. Jak podał izraelski dziennik "Haarec", premier Ariel Szaron po ataku palestyńskiego zamachowca-samobójcy w izraelskim mieście Hadera zaaprobował wielką lądową operację armii, mającą objąć północ zarówno Strefy Gazy, jak i Zachodniego Brzegu Jordanu. Celem trzech nalotów, przeprowadzonych w nocy i w czwartek rano, były północne i południowe regiony Strefy Gazy.
Izraelskie samoloty atakowały punkty, z których palestyńscy bojownicy odpalają rakiety w kierunku terytorium Izraela, a także drogi i mosty na północy Strefy. Jak dotąd brak doniesień o ofiarach w ludziach.
PS, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-10-28
Autor: ab