Szarapowa do historii
Treść
Maria Szarapowa została wczoraj piętnastą w historii liderką wprowadzonego przed dwudziestu laty rankingu tenisistek WTA Tour. 18-letnia Rosjanka wyprzedziła tym samym Amerykankę Linday Davenport, która znajdowała się na czele tej klasyfikacji od końca ubiegłego roku. Stała się też pierwszą reprezentantką Rosji, której udało się zostać numerem jeden w tenisowym świecie.
To drugi tak poważny i spektakularny sukces w karierze tenisistki pochodzącej z Niagania. Przed rokiem, mając skończone 17 lat i dwa miesiące, triumfowała w najstarszym i najbardziej prestiżowym turnieju na świecie, na trawiastych kortach w Wimbledonie. W finale pokonała 6:1, 6:4 Amerykankę Serenę Williams. Co ciekawe, był to jej pierwszy i zarazem jedyny triumf w Wielkim Szlemie. Oprócz zwycięstwa na londyńskiej trawie wygrała dziewięć turniejów WTA: w Tokio i Quebec City w 2003 roku, w Birmingham, Tokio, Seulu i mistrzostwa WTA Tour przed rokiem, a w obecnym sezonie była najlepsza w hali w Tokio oraz w Dausze i Birmingham.
Maria Szarapowa zainteresowała się tenisem w wieku pięciu lat, po tym jak obejrzała w Moskwie pokazowy mecz Martiny Navratilovej. W 1994 roku wraz z ojcem Jurijem wyjechała do USA. Jak wspomina, mieli wówczas w portfelu zaledwie 700 dolarów. Matka dołączyła do nich po dwóch latach, bo długo nie mogła dostać wizy. Zamieszkali w Bradenton na Florydzie, a w wieku siedmiu lat Szarapowa rozpoczęła treningi w najbardziej znanej akademii tenisowej prowadzonej przez Nicka Bollettieriego. - Jestem szczęśliwa i zadowolona z drogi życiowej, jaką poprowadzili mnie rodzice. Po tych latach stali się moimi najlepszymi przyjaciółmi. Po każdym wygranym meczu dzwonię do mamy, a ona dzwoni do babci, która nadal mieszka w Rosji i bacznie śledzi moje osiągnięcia - opowiada nowa liderka światowego rankingu tenisistek.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-08-23
Autor: ab