Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Swoje życie budują na Chrystusie

Treść

Powierzali Matce Najświętszej swoją młodość i plany na przyszłość oraz dzielili się świadectwem swojej wiary. Pokazali, że nie jest im obojętne, w jakiej Polsce będą żyli, oraz że mają dużo siły, zapału, a przede wszystkim odwagi, aby ją zmieniać na lepsze. Nie zniechęcił ich padający deszcz ani przejmujący chłód. Przybyli z całej Polski, przywożąc ze sobą proporczyki z wizerunkami Matki Bożej i nazwami swoich miejscowości. A przyjechali ze wszystkich zakątków naszego kraju: z Gdyni, Warszawy, Lublina, Wrocławia, Tarnowa, Limanowej i wielu innych miast Polski. Nad głowami zgromadzonych powiewały biało-czerwone oraz papieskie flagi, a także transparenty. "Maryjo, prowadź młodzież" - głosił jeden z nich przyniesiony przez młodzież z Białegostoku. W sobotę na Jasnej Górze odbyła się XIII Pielgrzymka Młodych Słuchaczy Radia Maryja.
"Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze" - tak brzmiało hasło tegorocznego spotkania. To słowa hymnu Światowego Dnia Młodzieży w Madrycie. Młodzi dziękowali za łaskę beatyfikacji Jana Pawła II. I mówili: "Chcemy być mocni w wierze tak, jak Jan Paweł II". Ojciec Święty, nazywając młodzież przyszłością Narodu, przypominał, że każdy jest powołany do wielkości i świętości. - Miejcie odwagę być wielcy jak Jan Paweł II - mówił ojciec dr Tadeusz Rydzyk, założyciel i dyrektor toruńskiej rozgłośni. - Ale to wymaga systematycznej i ciężkiej pracy. Wymaga formacji, w której może wam pomóc właśnie Radio Maryja - podkreślał. - Jan Paweł II, nasz ojciec, nasz wielki przyjaciel, jest z nami tutaj, na Jasnej Górze - te słowa wywołały entuzjazm młodych ludzi.
Prawda, która rozświetla ciemności
- Powinniśmy być wdzięczni Radiu Maryja i Telewizji Trwam za wychowanie młodego pokolenia Polaków na światłych obywateli, za rozmodlenie Narodu i wspieranie osób chorych i cierpiących - mówił w czasie uroczystej Mszy Świętej ksiądz biskup Grzegorz Kaszak, pasterz Kościoła sosnowieckiego. Określając te dzieła "darem dla Narodu Polskiego", ksiądz biskup dziękował za ukazywanie prawd, których gdzie indziej nie można usłyszeć, za obronę wartości chrześcijańskich, narodowych oraz życia dzieci poczętych. Odniósł się także do częstych ataków na Kościół i Radio Maryja. Wspominał, że Jan Paweł II również był wyśmiewany i atakowany, gdyż mówił rzeczy niewygodne i niepopularne. - Kościół jest organizmem ożywianym przez Ducha Jezusa Chrystusa. Kto osłabia Kościół, ten przyczynia się do rozwoju działalności sił zła. Kto kocha Kościół, kocha dobro - podkreślał. - Niech młodzi Polacy o tym wiedzą i będą wdzięczni Bogu i Kościołowi - dodał ksiądz biskup.
- Prawda zawsze rozświetla ciemności - mówił do młodych ojciec dr Tadeusz Rydzyk. Zwracał uwagę, że wielkim problemem większości polskich i światowych mediów jest to, że przedstawiana w nich rzeczywistość jest zakłamywana. Dlatego prosił młodzież, aby przeciwstawiała się kłamstwu i była "sługami prawdy". - Kiedy w internecie zobaczysz, że opluwają Kościół, zabierz głos w jego obronie. Kiedy słyszysz złe rzeczy o naszym Radiu, zapytaj: "A czy ty kiedykolwiek słuchałeś Radia Maryja, czy tylko powtarzasz plotki?" - zachęcał. Ojciec Tadeusz Rydzyk wskazywał również, jak niezwykle ważna jest prawidłowa, duchowa i intelektualna formacja młodego człowieka. Dlatego apelował o tworzenie kolejnych Młodzieżowych Kół Przyjaciół Radia Maryja, które w tym pomagają. - Miejmy odwagę iść pod prąd - wołał do młodych dyrektor Radia Maryja.
Bóg daje siłę
- Kiedy byłem mały, myślałem, że sport jest na pierwszym miejscu. Jednak nie. Muszę wam teraz powiedzieć, że to Bóg i rodzina są na pierwszym miejscu. Idźcie tą drogą - mówił z kolei do zgromadzonych Piotr Wyszomirski, bramkarz reprezentacji Polski w piłce ręcznej. - Musicie mocno wierzyć w Boga - apelował. Przypomniał, że w życiu wielu sportowców Bóg jest najważniejszy. - Możecie sobie z tego nie zdawać sprawy, ale właśnie tak jest - przekonywał, podając jako przykład polskiego boksera Tomasza Adamka oraz swojego reprezentacyjnego kolegę Sławomira Szmala. - Często razem ze Sławkiem rozmawiamy o Bogu - wyznał Piotr. Podkreślił, że to, co osiągnął jako sportowiec, a więc przede wszystkim możliwość gry w reprezentacji kraju, zawdzięcza Bogu i Maryi. Dziękował również swoim rodzicom za to, że pokazali mu, czym jest wiara i że właśnie dzięki nim zaczął słuchać Radia Maryja.
O tym, jak żyje swoją wiarą, mówił również student Mariusz Chrołowski z Ruchu Czystych Serc. - Ten ruch zmienił moje życie. Nie zawsze żyłem tak jak teraz, błądziłem i byłem daleko od Boga. Poprzez konkretne zobowiązania, a więc przede wszystkim zachowanie czystości aż do chwili zawarcia sakramentu małżeństwa, wszedłem w głębsze relacje z Chrystusem - opowiada. Nie ukrywa, że z początku wahał się, ponieważ nie wiedział, czy podoła temu wyzwaniu. Ale zaryzykował: - Powiedziałem: "Panie Jezu, zrób, co zechcesz z moim życiem, ja pójdę tą drogą". Podkreślał, że w dzisiejszym świecie o czystość trzeba walczyć każdego dnia i dlatego tak ważna jest Boża pomoc. - Tylko Jezus daje siłę, by żyć w czystości i móc podążyć za Jego obietnicą: "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą". Nie bójcie się budować swojego życia na Jezusie - mówił, zachęcając słuchających go młodych do przystępowania do Ruchu Czystych Serc.
Radio jak uniwersytet
- Zakładajcie w swoich parafiach małe wspólnoty formacyjne - mówił opiekun młodych słuchaczy Radia Maryja o. Piotr Andrukiewicz. - Spotkanie i kontakt z wielkim dziełem Radia Maryja, dziełem ewangelizacji prowadzonym za pośrednictwem środków społecznego przekazu, to naprawdę wielka przygoda - przekonywał. Potwierdza to Adriana Piekarska z Bydgoszczy, uczennica technikum ogrodniczego, która dzięki rodzicom słucha Radia od wielu lat. - Ono ożywia moją religijność. Daje mi odwagę do ewangelizacji, poczucie wspólnoty i pogłębienie wiedzy religijnej - podkreśla Adriana. Określa rozgłośnię jako swoisty "uniwersytet wiedzy". - To Radio nie tylko uczy poprzez ciekawe programy, felietony, ale także kształtuje osobowość, by być dobrym chrześcijaninem i patriotą - dodaje. Od kilku lat sama aktywnie włącza się w dzieło prowadzone przez toruńską rozgłośnię. Bierze udział w audycjach dla młodzieży i modlitwach na antenie, a ostatnio ma możliwość posługi i dokształcania się w redakcji informacyjnej. Jest twórczynią Bydgoskiego Młodzieżowego Koła Przyjaciół Radia Maryja. - Dzięki tej inicjatywie czuję, że jest więcej ludzi młodych, którzy słuchają tego Radia i myślą tak jak ja. Organizowane co jakiś czas w Toruniu zjazdy kół młodzieżowych stwarzają doskonałą okazję do zawierania nowych przyjaźni i znajomości - podkreśla. Zaś coroczne pielgrzymki na Jasną Górę Adriana określa jako możliwość "naładowania akumulatorów" na cały rok.
Młodzi pielgrzymi mogli również zapoznać się z innymi dziełami wyrosłymi przy Radiu Maryja, a więc z "Naszym Dziennikiem", Telewizją Trwam, która relacjonowała całe wydarzenie, oraz ofertą Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, której studenci opowiadali o zaletach studiowania na tej uczelni. - To, że się na niej znalazłam, związane jest z tym, że od najmłodszych lat buduję swoje życie na Chrystusie - mówi Lidia Marzec, studentka czwartego roku dziennikarstwa. - Moi rodzice nauczyli mnie i moje rodzeństwo, jak ważna jest codzienna modlitwa. Pokazali mi również, jak powinno wyglądać życie, które prowadzi nas do prawdziwego szczęścia - opowiada. Lidia o uczelni dowiedziała się z Radia Maryja słuchanego w jej domu od wielu lat. - To, czego doświadczyłam na uczelni, zmieniło moje życie. Oprócz zdobywania fachowej wiedzy i mądrości od wspaniałych profesorów, praktyk w Radiu Maryja czy Telewizji Trwam, możliwość modlenia się razem tworzy między nami szczególną wspólnotę - wyznaje Lidia, która również na toruńskiej uczelni poznała swojego narzeczonego Adriana.
Zaproszenie do modlitwy
Pielgrzymka Młodych Słuchaczy Radia Maryja stanowiła również przygotowanie do przeżywania 26. Światowego Dnia Młodzieży w Madrycie. Ksiądz biskup Henryk Tomasik, przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski, przypomniał o spotkaniu Jana Pawła II z młodzieżą, jakie miało miejsce podczas VI Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze w 1991 roku. Przytoczył również słowa, jakie Papież Polak skierował do młodych: "Całe życie was szukałem". - To poszukiwanie kontynuuje Ojciec Święty Benedykt XVI. Dlatego zaprosił młodzież z całego świata na wielkie święto wiary do Madrytu w dniach od 16 do 21 sierpnia - mówił ksiądz biskup. - W Madrycie w szczególny sposób będziemy modlić się o to, aby młodzież z całego świata była zakorzeniona i zbudowana na Chrystusie i trwała mocna w wierze - podkreślał, nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki.
Zebrani na Jasnej Górze wielbili Boga nie tylko poprzez modlitwę i czuwanie, ale również poprzez śpiew i zabawę. Zadbał o to zespół prowadzony przez Leopolda Twardowskiego z Poznania. Młodzi śpiewali i tańczyli w rytm znanych i ulubionych pieśni Jana Pawła II. Nie mogło więc zabraknąć "Barki" oraz "Abba Ojcze", które młodzi odśpiewali, trzymając się za uniesione w górę ręce.
W czasie tego niezwykłego wieczoru odbył się również Apel Jasnogórski poprowadzony przez wikariusza prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Piotra Chyłę oraz modlitwa różańcowa z rozważaniami bł. Jana Pawła II. Twórcą polskiej wersji hymnu tegorocznego Światowego Dnia Młodzieży jest Jakub Tomalak. Artysta wraz ze swoim zespołem uświetnił uroczystą Mszę Świętą wieńczącą tegoroczne spotkanie na Jasnej Górze. W czasie nabożeństwa młodzi trzymali w rękach zapalone świece, wymowny znak, że są i czuwają.
Stałym i bardzo charakterystycznym elementem spotkań młodych słuchaczy Radia Maryja na Jasnej Górze jest również wymiana różańców między jego uczestnikami. To zaproszenie do wzajemnego poznania się i obietnica modlitwy za poznaną osobę. Spotkanie zakończyło się pokazem fajerwerków i zaproszeniem na kolejną pielgrzymkę już za rok.
Bogusław Rąpała, Jasna Góra
Nasz Dziennik 2011-05-30

Autor: jc