Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Świętowały całe rodziny

Treść

Tegoroczne centralne obchody dnia niepodległości przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie pokazały, że powoli zaczynamy odchodzić od sztywnych ram, jakie nadano temu świętu przez ostatnie lata. Tym razem organizatorzy postarali się, żeby po oficjalnych przemowach przedstawicieli rządu i prezydenta RP odbyły się atrakcyjne parady i pokazy, które przyciągnęły tłumy warszawiaków z rodzinami. I tak powinno być zawsze. Świętowanie 11 listopada z najbliższymi winno na stałe wpisać się w sposób kultywowania polskich tradycji.
Wczorajszą ceremonię rozpoczęła uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza, następnie odbył się apel poległych, a na zakończenie - defilada pododdziałów reprezentacyjnych wojska, policji i straży granicznej. Później tłumnie przybyli, pomimo niesprzyjającej aury, mieszkańcy Warszawy - całe rodziny z dziećmi - mogli z bliska zobaczyć ułanów ze Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego. Wśród atrakcji przygotowanych przez organizatorów znalazł się też pokaz pojazdów militarnych, nie tylko nowoczesnych, jak kołowy transporter opancerzony Rosomak, ale również tych historycznych - z okresu II wojny światowej.
Rocznicę odzyskania niepodległości świętowano także w innych miastach Polski. Szczególnie bogaty program przygotowały m.in. Poznań, Lublin, Łódź, Kraków i Trójmiasto. Liczna reprezentacja młodych osób na wczorajszych imprezach udowodniła, że twierdzenia o niepopularności patriotyzmu wśród młodzieży są grubo przesadzone. Problem w tym, żeby chcieć i umieć jej pokazać piękne karty polskiej historii.
RP

"Nasz Dziennik" 12-13 listopada 2005

Autor: mj