Święto pod kontrolą policji
Treść
Już dziś duża część z nas wyruszy na drogi, aby odwiedzić groby swoich najbliższych z okazji Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego. W wielu przypadkach podróż taka się będzie wiązała z pokonaniem wielu kilometrów, co spowoduje zwiększony ruch na drogach. Dlatego jak co roku policja organizuje akcję "Znicz". Nad bezpieczeństwem będzie czuwać ponad 10 tys. policjantów wspieranych przez funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej.
Najbardziej odczuwalny i uciążliwy będzie ruch w rejonach cmentarzy i dworców kolejowych oraz trasach wjazdowych i wyjazdowych z miast. Dlatego policja jeszcze raz przypomina podstawowe zasady, o których każdy kierowca powinien pamiętać, zanim wybierze się w podróż. Przed wyjazdem w dłuższą trasę należy sprawdzić stan techniczny naszego samochodu, np. sprawność układu hamulcowego, kierowniczego, oświetlenia i stan opon. Wybierając się w dłuższą drogę warto startować będąc wypoczętym, a trasę najlepiej pokonywać etapami, robiąc co pewien czas krótki odpoczynek.
Podczas jazdy należy prowadzić pojazd z prędkością dostosowaną do przepisów ruchu drogowego i panujących warunków na drodze. W dniach kiedy ruch jest znacząco większy należy utrzymywać niezbędny odstęp między pojazdami. Nie należy zapominać o zasadzie ograniczonego zaufania szczególnie przez to, że na drodze wielu współużytkowników może być mało doświadczonymi kierowcami. W wielu miejscach mogą pojawić się nowe oznaczenia, co szczególnie dotyczy okolic cmentarzy. W niektórych miejscach ruchem mogą kierować policjanci.
- Nasze działania nie będą ograniczały się jedynie do upłynniania i regulacji ruchem, będziemy zwracać uwagę na stan trzeźwości kierujących - powiedział komisarz Paweł Mąkol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. - Będziemy zwracać uwagę na osoby przekraczające dozwoloną prędkość i na wszystkie zachowania, które mogą być niebezpieczne dla innych użytkowników dróg - dodaje komisarz Mąkol.
Policjanci uprzedzają, że osoby łamiące przepisy, w tym przekraczający dozwoloną prędkość, będą karani surowo i bezwzględnie.
Grzegorz Lipka
"Nasz Dziennik" 2007-10-31
Autor: wa