Święci gwarantem świata

O powszechnym powołaniu do świętości, wierności Bogu i miłości bliźniego przypominali księża biskupi podczas uroczystości Wszystkich Świętych. Na polskich nekropoliach sprawowane były Msze św., odbywały się procesje z wypominkami za dusze tych, którzy odeszli. Wczoraj wspominaliśmy wszystkich wiernych zmarłych.

– Nie lękajmy się być świętymi, którzy będą mieli odwagę zmieniać świat na bardziej ludzki. Potrzebna jest odwaga bycia świętymi na co dzień poprzez miłość – mówił w Częstochowie ks. abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski apelował o to, abyśmy nie bali się być świętymi. Także ordynariusz sandomierski ks. bp Krzysztof Nitkiewicz podkreślał, że niekonsekwencją życia religijnego jest to, że fascynujemy się świętymi, ale nie pragniemy świętości tak mocno jak wielu innych rzeczy. W Sandomierzu wskazywał, że świętość nie jest dodatkiem do życia, ale jego rozwinięciem.

Księża biskupi zwracali uwagę, na czym polega świętość. – Błogosławieni ubodzy w duchu, smutni i cisi, miłosierni i czystego serca, pragnący sprawiedliwości i wprowadzający na ten świat pokój, prześladowani dla sprawiedliwości i z mego powodu. To jest Boża droga tu, na ziemi. Tak idzie się przez życie z Bogiem i za Bogiem – wskazywał w Gnieźnie ks. abp Wojciech Polak, Prymas Polski.

Metropolita wrocławski ks. abp Józef Kupny przypominał, że pierwsi chrześcijanie nie bali się nazywać siebie świętymi. I to nie dlatego, że uważali się za wolnych od grzechu, ale mając świadomość swojej słabości, niedoskonałości, byli otwarci na działanie łaski Bożej, która ma moc uświęcania. Wskazał, że drogę do świętości wyznacza program Ośmiu Błogosławieństw. – Są one bowiem pocieszeniem dla tych, którzy smucą się z powodu swoich grzechów, słabości, nałogów. Ten smutek może prowadzić ku Niebu. A każdy ma szanse odnaleźć siebie w tłumie tych, którzy wybielili swe szaty w krwi Baranka – mówił metropolita wrocławski. Z kolei ks. bp Henryk Tomasik zwrócił uwagę, że święci to dar Kościoła dla świata. Biskup radomski zaznaczył, że za wstawiennictwem świętych musimy prosić o otwarcie naszych serc na Boga, byśmy potrafili odważnie wyznawać wiarę w Chrystusa.

Miłość Boga i bliźniego

Bez świętych nasza cywilizacja upada – przestrzegał ks. bp Marian Florczyk, kielecki biskup pomocniczy. Podkreślał, że świętość to bogactwo Kościoła, ludzkości, świata, społeczeństwa. – Więcej świętości w państwie to więcej troski o chorego, starszego, o dziecko, więcej wzajemnego szacunku – tłumaczył ks. bp Florczyk.

Świętość opiera się na miłości Boga i drugiego człowieka – to z kolei uwypuklił ks. abp Henryk Hoser, ordynariusz warszawsko-praski. Zwrócił m.in. uwagę na potrzebę szacunku wobec ludzkiego ciała, które jest świątynią Ducha Świętego. – Odrzucenie Boga w naszym życiu powoduje upodlenie, które można nazwać dehumanizacją. Postępująca poganizacja naszej kultury, cywilizacji i naszego społeczeństwa doprowadza do rzeczy szokujących – podkreślił ordynariusz warszawsko-praski. Jako przykład podał sytuację, która coraz częściej ma miejsce w krajach Europy Zachodniej, gdzie dochodzi do tego, że rodziny nie odbierają ciała swoich bliskich zmarłych ze szpitali, ciała te są kremowane i wyrzucane. W homilii podkreślał, że ceną pójścia za Bogiem jest często odrzucenie przez świat. – Nie łudźmy się. Jezusa prześladowali, więc i nas będą prześladować. Musimy zatem mieć nie tylko cywilną odwagę, ale także być wierni Bogu i człowiekowi w różnych sytuacjach naszego życia – mówił ksiądz biskup.

Święty Jan Paweł II wzorem

Uroczystość Wszystkich Świętych upewnia nas, że możliwe jest bycie świętym. Podczas tegorocznej uroczystości, która przypadła w roku kanonizacji Papieża Polaka, księża biskupi wskazywali na przykład świętego życia Jana Pawła II. Metropolita krakowski ks. kard. Stanisław Dziwisz na cmentarzu Rakowickim w Krakowie podkreślał, że Papież Polak pokazał nam, że świętość może być „fascynującym stylem życia, naznaczonym miłością i służbą”. To właśnie na cmentarzu Rakowickim spoczywają rodzice, brat i rodzina św. Jana Pawła II. W tych dniach mogiła ta jest odwiedzana przez wiele osób, zapalają przy grobie znicze, które są także symbolem naszej wdzięczności za św. Jana Pawła II.

Za bohaterów narodowych

Pasterze Kościoła w Polsce wzywali też do modlitwy w intencji tych, którzy życie oddali za Ojczyznę. Specjalne słowa zachęty do nawiedzenia grobów i modlitwy za poległych, których serca wypełnione były miłością do Ojczyzny, skierował ks. bp Józef Guzdek, ordynariusz polowy Wojska Polskiego. Nawiązał do odkrytych w ostatnich latach miejsc pochówku żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy po zakończeniu II wojny światowej podejmowali walkę, nie godząc się z nową formą zniewolenia Narodu Polskiego. Ksiądz biskup Józef Guzdek modlił się na cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Na chwilę modlitewnej zadumy zatrzymał się m.in. przy kwaterze „Ł”, czyli w miejscu ekshumacji bohaterów podziemia niepodległościowego.

Wczoraj, w Dzień Zaduszny, biskupi przede wszystkim zachęcali do modlitwy w intencji naszych bliskich zmarłych cierpiących w czyśćcu. Pamiętajmy, że od 1 do 8 listopada możemy codziennie innemu zmarłemu ofiarować dar w postaci odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami, nawiedzając cmentarz.