Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Świąteczne paczki dla Polaków na Wschodzie

Treść

Z Lublina na Ukrainę wyruszyły trzy transporty paczek świątecznych przeznaczonych dla ubogich Polaków żyjących na Wschodzie. Nieco wcześniej ze Świdnika odjechał jeden transport ze świąteczną pomocą dla Rodaków na Białorusi. To efekt VI już akcji "Polacy Rodakom", organizowanej przez lubelski oddział Ruchu Odbudowy Polski.

W tym roku pomoc osiągnęła rekordową wielkość. Z samego tylko Lublina dla Polaków na Ukrainie zdołano przygotować 270 paczek, o blisko jedną trzecią więcej niż w roku ubiegłym. Przekazania darów Janowi Romeyko-Hurko, wicekonsulowi RP we Lwowie, dokonał wczoraj w Lublinie główny organizator i promotor akcji - Stanisław Gogacz (ROP), wicemarszałek województwa lubelskiego.
- Przy zbiórce darów wspomagał nas NSZZ "Solidarność", wiele lubelskich zakładów pracy - państwowych, komunalnych i prywatnych, a także kombatanci, uczniowie ze szkoły włókienniczej, mieszkańcy miasta - dziękował ofiarodawcom marszałek Gogacz.
Pierwszy bus z paczkami trafi do Gródka Jagiellońskiego, gdzie rozdzieleniem pomocy w rozległej parafii zajmie się ksiądz proboszcz. Drugi transport pojedzie do parafii Nadworna w okręgu stanisławowskim. Trzeci natomiast do Lwowa, gdzie za pośrednictwem Zgromadzenia Sióstr św. Józefa trafi m.in. do mieszkańców domu pomocy społecznej oraz naszych ubogich rodaków z różnych lwowskich parafii.
W każdej paczce jest m.in.: mąka, ryż, kasza, cukier, kakao, makaron, konserwy i przyprawy, a także po dwie tabliczki czekolady i dużo różnych słodyczy. Rodacy znajdą też w paczce polskie książki i maskotki.
- To nie jest hurtem wysyłana żywność, ale każda paczka była przygotowywana indywidualnie, przez wielu ludzi zaangażowanych w naszą akcję, toteż można powiedzieć, że jest darem serca mieszkańców Lublina i Świdnika dla żyjących w trudnych warunkach rodaków na Wschodzie - podkreślił Stanisław Gogacz.
Adam Kruczek, Lublin

"Nasz Dziennik" 2005-12-21

Autor: ab