Strategia dla euro
Treść
Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi minister finansów przedstawił strategię zarządzania finansami publicznymi państwa na kolejne lata. Zrealizowanie strategii ma m.in. umożliwić szybsze zlikwidowanie złotego i przyjęcie euro jeszcze w tej dekadzie. W ciągu najbliższych lat miałyby też nastąpić duże zmiany w podatkach.
Kadencja obecnego parlamentu wielkimi krokami zbliża się do końca, nie przeszkadza to jednak obecnemu rządowi projektować wielkich zmian w zarządzaniu finansami państwa. Czas bowiem nagli. Rządzący chcieliby wprowadzenia w Polsce euro już w 2009 r. Na razie nasz kraj nie spełnia jednak warunków decydujących o przystąpieniu do unii walutowej i jest obecnie objęty procedurą nadmiernego deficytu. Rada UE ds. Ekonomicznych i Finansowych (ECOFIN) zaleciła Polsce podjęcie dodatkowych działań w celu zredukowania deficytu sektora finansów publicznych w 2007 r. poniżej 3 proc. produktu krajowego brutto. Celem strategii fiskalnej jest zejście z deficytem za dwa lata do 2,8 proc. PKB z założeniem, że otwarte fundusze emerytalne nie są uznawane za element sektora finansów publicznych. Obecnie, gdy w Polsce zaliczamy OFE do sektora finansów publicznych, prognozowany na przyszły rok deficyt wyniesie 2,6 proc. PKB, bez OFE osiągnie 4,4 proc. PKB.
Zmieniony zostałby również system zarządzania finansami, np. przez reformę systemu organizacji służb skarbowych.
Najszybciej jednak projektowane zmiany podatkowe odczuliby przeciętni obywatele. Do 2008 r. stawki podatków PIT, CIT i VAT miałyby być zrównane do 18 proc. Już w przyszłym roku planuje się obniżenie dwóch najwyższych stawek podatku od osób fizycznych z 40 i 30 proc. do 35 i 28 proc. W 2007 r. byłyby dwie stawki - 25 i 18 proc., a docelowo w 2008 r. tylko stawka 18 proc. z kwotą wolną od podatku. Stopniowo zmieniane byłyby również stawki podatku VAT. Wiele obaw budzi jednak podniesienie VAT-u na żywność, który obecnie wynosi 3 i 7 proc. Chociaż minister Gronicki zaznaczył, że żywność podrożeje tylko "częściowo", to jednak wcześniej stwierdził, że zmian podatkowych należy dokonać jeszcze przed przystąpieniem Polski do systemu ERM2, co będzie poprzedzać przyjęcie euro i wymaga utrzymania stabilności polskiego złotego. A to z powodu, że zmiany takie mogłyby podnieść inflację, a więc zagrozić tej stabilności. W 2007 r. miałby również zostać wprowadzony podatek dochodowy dla rolników oraz podatek od wartości nieruchomości.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2005-03-15
Autor: ab