Strajku ciąg dalszy
Treść
Mimo rozpoczęcia negocjacji z rządem francuskie związki zawodowe postanowiły przedłużyć strajk. Wczoraj kursowało 150 z 700 pociągów TGV i 50 składów na liniach lokalnych. W Paryżu jeździł 1 na 6 składów metra. Kursowało 30 proc. tramwajów. Minister transportu Xavier Bartrand zaproponował centralom związkowym miesiąc na rozmowy z rządem i wspólne znalezienie porozumienia. Prezydent Nicolas Sarkozy zaapelował o przerwanie strajku, gdyż są spełnione wszystkie warunki do rozpoczęcia negocjacji z przedsiębiorstwami i branżami.
Związki zawodowe nie odmówiły przystąpienia do negocjacji, lecz jednocześnie ogłosiły, że protesty mogą przyjąć różne formy - np. przerw w dostawach prądu czy manifestacji.
Wciąż protestują francuscy studenci. W środę zablokowanych było 36 francuskich uniwersytetów. Wczoraj minister szkolnictwa wyższego Valérie Pécresse miał rozpocząć rozmowy z przedstawicielami organizacji studenckich.
FLC
"Nasz Dziennik" 2007-11-16
Autor: wa