Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Strach przed tsunami

Treść

Trzęsienie ziemi o sile 8,7 w skali Richtera nawiedziło region Oceanu Indyjskiego na południowy zachód od prowincji Aceh na indonezyjskiej Sumatrze. W państwach regionu wydano ostrzeżenie przed tsunami. Wywołane wstrząsami wtórnymi fale nie okazały się jednak tak groźne, jak początkowo przypuszczano. W związku z powtarzającymi się co pewien czas wstrząsami wtórnymi prezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono uspokajał wczoraj, że wprawdzie groźby tsunami nie ma, ale służby ratunkowe pozostają w stanie gotowości. Na razie nie ma doniesień o ofiarach w ludziach lub zniszczeniach w Aceh. Yudhoyono podkreślał, że sytuacja w prowincji jest pod kontrolą i mimo paniki udało się przenieść okoliczną ludność na wyżej położone tereny. Przebywający z wizytą w Indonezji premier Wielkiej Brytanii David Cameron zapewnił, że jego kraj jest gotów w razie potrzeby przyjść z pomocą. Władze Indonezji wysłały do Aceh ekipy ratownicze. W prowincji nie ma elektryczności, tworzą się korki, bo ludzie uciekają na wyżej położone tereny. Epicentrum wstrząsów znajdowało się 33 km pod dnem Oceanu Indyjskiego, ponad 400 km na południowy zachód od Banda Aceh, stolicy prowincji Aceh. Wstrząsy wtórne miały siłę 6,5 w skali Richtera. 26 grudnia 2004 r. potężne trzęsienie o sile ponad 9 w skali Richtera wywołało tsunami na Oceanie Indyjskim, w wyniku którego zginęło 230 tys. osób, z czego prawie trzy czwarte właśnie w prowincji Aceh.
Trzęsienie było odczuwalne również w Singapurze, Tajlandii, Malezji i Indiach. Tajlandia ewakuowała wybrzeże Morza Andamańskiego. Dotyczy to m.in. popularnych wśród turystów ośrodków, takich jak wyspa Phuket, gdzie m.in. zamknięto lotnisko i rejon Krabi na Półwyspie Malajskim. Amerykańskie Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami ostrzega, że o zagrożeniu można mówić w przypadku Sumatry.

Łukasz Sianożęcki

Nasz Dziennik Czwartek, 12 kwietnia 2012, Nr 86 (4321)

Autor: au