Sto milionów dla rolników

Treść

Tona pszenicy na gospodarstwo, dopłaty do materiału siewnego, jednorazowa bezpośrednia pomoc finansowa - to tylko niektóre propozycje rządowej pomocy dla rolników, których gospodarstwa dotknęła klęska suszy. Jutro na specjalnym posiedzeniu zbiera się rząd. Minister rolnictwa Andrzej Lepper zapowiedział wczoraj, że na niwelowanie skutków katastrofalnych upałów rząd może przeznaczyć nawet 100 mln zł. Straty w uprawach mogą iść nawet w miliardy.
Szefowie czterech ministerstw: rolnictwa, środowiska, finansów i gospodarki, spotkali się wczoraj, by rozmawiać na temat skutków suszy. W efekcie trwających upałów i braku deszczu zbiory w tym roku mogą być nawet o kilkadziesiąt procent niższe - poinformował wczoraj Andrzej Lepper. Niewykluczone, że z powodu tego, iż schną zboża, owoce i warzywa, ceny produktów spożywczych pójdą w górę.
Ministrowie deklarują jednak, że państwo nie pozostawi rolników samym sobie. Ci, których gospodarstwa zostały zniszczone w 30 proc., dostaną po tonie pszenicy na hektar. Ma im to pomóc w utrzymaniu produkcji zwierzęcej. Ponadto mogą liczyć na dopłaty do materiału siewnego, bo tegoroczne zboże nie nadaje się na materiał siewny. I wreszcie - bezpośrednia pomoc finansowa, tzw. socjalna. - Tu nie mamy ustalonej kwoty, bo też nie wiemy, ilu rolników susza dokładnie dotknęła, ale powinna być to pomoc jednorazowa - tłumaczył minister rolnictwa. Zastrzegł jednak, że tenże zastrzyk finansowy nie będzie duży. Rząd zamierza przeznaczyć na ten cel ok. 100 mln zł. Resort chce także, by dopłaty bezpośrednie w 2006 roku od 1 grudnia skierowane zostały do powiatów najbardziej dotkniętych klęską suszy. Zostaną również przełożone w czasie kwartalne zapłaty ubezpieczenia, a prezes funduszu składkowego zapewnił, że rozważy możliwość pomocy bezpośredniej. Lepper obiecał również zwrócić się z prośbą do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, aby zastosowali ulgi w podatku rolnym. Z kolei rolnicy, którzy zostali dotknięci klęską suszy, a przekroczyli limity mleczne, mogą liczyć na to, że w przyszłym roku nie zostaną one im zmniejszone. Ofiary suszy będą mogły liczyć też na przełożenie w czasie spłaty kredytów klęskowych do 5 lat.
Do programu pomocowego ma przyłączyć się także ARiMR. Rolnicy będą mogli skorzystać albo z prolongaty wcześniej zaciągniętych zobowiązań, albo z kredytu z dopłatą Agencji do oprocentowania, albo z udzielanych przez ARiMR poręczeń i gwarancji.
Aneta Jezierska

"Nasz Dziennik" 2006-07-27

Autor: wa