Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Starcia na Lampedusie

Treść

Kilkadziesiąt osób zostało rannych w czasie gwałtownych starć, do których doszło wczoraj między imigrantami z Tunezji a włoską policją na wyspie Lampedusa. Jak podkreśla agencja Ansa, do bitwy doszło podczas protestów nielegalnie przybyłych na wyspę Tunezyjczyków, których władze chcą odesłać do ojczystego kraju. Zamieszki wybuchły w kilku punktach jednocześnie, między innymi w rejonie dawnego portu. Kolejna część imigrantów zabarykadowała się z butlami gazowymi w jednej z restauracji i zagroziła wysadzeniem jej w powietrze. W centrum miasta doszło z kolei do starć ulicznych. Do protestujących przeciwko obecności imigrantów przyłączyli się niektórzy mieszkańcy wyspy, którzy obrzucili ich kamieniami. Tunezyjczycy odpowiedzieli w ten sam sposób. Grupa tunezyjskich imigrantów próbowała także zaatakować burmistrza Lampedusy - Bernardino De Rubeisa, który miał zabarykadować się w swoim gabinecie z kijem bejsbolowym. Zdaniem włoskich mediów, kolejne starcia dowodzą, że sytuacja na Lampedusie wymyka się już spod kontroli.

MBZ, PAP

Nasz Dziennik 2011-09-22

Autor: au