Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Stan stabilny, z oznakami poprawy

Treść

Stan poparzonych w katastrofie w kopalni "Wujek - Śląsk" górników pozostaje bez zmian. Eksperci badający przyczyny wypadku analizują i badają próbki pobrane po pierwszych piątkowych oględzinach miejsca zdarzenia w celu ustalenia rzeczywistych powodów tragedii. Kolejne oględziny odbędą się dzisiaj.

Z grupy poszkodowanych górników 23 najciężej poparzonych leczonych jest w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, trzech górników przebywa w szpitalu miejskim w tym mieście, dwóch w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie, a jeden w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej. Górnicy w najcięższym stanie mają poparzone nawet 80 proc. powierzchni ciała i drogi oddechowe. Jak informują lekarze, stan większości pacjentów pozostawał w ostatnich dniach stabilny, z oznakami poprawy. Trzech górników przebywających na oddziale intensywnej terapii nie oddychało samodzielnie, ale lekarze nie tracili nadziei, natomiast stan pozostałych jest ustabilizowany.
W piątek w kopalni eksperci zakończyli pierwszy etap oględzin miejsca katastrofy i na podstawie zebranych próbek dokonali analizy obecności pyłu węglowego w korytarzu, a także zbadali siłę i kierunek podmuchu po zapaleniu się i wybuchu metanu. Zebrali również próbki skał i pyłu oraz zabezpieczyli elementy wyposażenia górników. Wywieźli lub przygotowali do wywiezienia na powierzchnię blisko 40 kopalnianych urządzeń i maszyn.
Według specjalistów Wyższego Urzędu Górniczego, z pierwszych oględzin wynikało, że w kopalni doszło nie tylko do zapalenia się, ale też do wybuchu metanu. Dowodem na to są skala i rodzaj zniszczeń w wyrobiskach, w tym m.in. fakt, iż tamy przeciwwybuchowe zostały uszkodzone przez falę uderzeniową.
Do wypadku doszło 18 września br. w kopalni "Wujek - Śląsk" w Rudzie Śląskiej. W wyniku wybuchu i zapalenia się metanu w strefie zagrożenia znalazło się 55 górników. Zginęło łącznie 18 górników (12 na miejscu), a 29 nadal jest w szpitalach.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2009-09-28

Autor: wa