Środowa audiencja ogólna

Treść

- Europie i światu potrzebna jest dzisiaj wspólnota ducha. Budujmy ją na Chrystusie i Jego Ewangelii, na fundamencie miłości i prawdy - powiedział po polsku Ojciec Święty Benedykt XVI, nawiązując do 70. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. Wczorajsza audiencja generalna miała miejsce w Auli Pawła VI w Watykanie.

W swojej katechezie Papież powrócił do przedstawiania głównych teologów wczesnego średniowiecza. Tym razem zaprezentował postać św. Odona z Cluny - żyjącego na przełomie IX i X w. reformatora życia zakonnego. W tym okresie powstawało bardzo wiele klasztorów. Zafascynowany regułą św. Benedykta, którego nazywał mistrzem dyscypliny duchowej, wstąpił do klasztoru w Baume, skąd przeniósł się do Cluny, gdzie w 927 r. został opatem. Ten klasztor w średniowieczu był jednym z najbardziej znanych opactw i - jak pokreślił Ojciec Święty - również dzisiaj jest znakiem chwalebnej przeszłości, oddania się studium, ascezie i kultowi Bożemu. Odon był drugim opatem Cluny.
Szczególnie miłował Maryję, nazywając ją Jedyną Nadzieją Świata. Od czasu, gdy w wieku 17 lat podczas wigilii Bożego Narodzenia spontanicznie zaczął modlić się do Matki Bożej, zwracając się do Niej słowami: "Matko Miłosierdzia", później wielokrotnie Ją tak nazywał. Z Cluny, które było centrum życia duchowego, św. Odon mógł wywierać wpływ na klasztory całego kontynentu. Dzięki jego reformie powstało ich wiele we Włoszech, wśród nich opactwo św. Pawła za Murami w Rzymie. Wizytował opactwa w Rzymie, Subiaco, na Monte Cassino i w Salerno.
Biograf św. Odona podkreślał, że odznaczał się on wielką cierpliwością, a także takimi cnotami, jak odrzucenie świata, gorliwość o dusze, zaangażowanie na rzecz pokoju. Wielką aspiracją Odona była troska o zgodę między władcami Europy, o zachowywanie przykazań, a także troska o ubogich, o młodzież, starszych. Wielką troskę stanowiło przepowiadanie Słowa i dawanie swoim życiem przykładu. Wobec rozprzestrzenionego niedbalstwa szerzył wśród wiernych kult Ciała i Krwi Chrystusa. Przestrzegał przed niegodnym sprawowaniem Eucharystii i przyjmowaniem Komunii Świętej bez należytego szacunku. Zawsze podkreślał miłosierdzie Boga, przypominając, że Bóg czeka godziny naszego nawrócenia. Zmarł 18 listopada 942 roku.
Po wygłoszeniu katechezy Ojciec Święty pozdrawiał przybyłych pielgrzymów w ich językach ojczystych. Kierując swoje słowa do Polaków, Papież nawiązał do 70. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. - W pamięci narodów pozostaje wspomnienie tragedii ludzkich losów i bezsens wojny. Prośmy Boga, aby serca ludzi przenikał duch przebaczenia, pokoju i pojednania. Europie i światu potrzebna jest dzisiaj wspólnota ducha. Budujmy ją na Chrystusie i Jego Ewangelii, na fundamencie miłości i prawdy. Wam tu obecnym i wszystkim, którzy tworzą klimat pokoju, z serca błogosławię - powiedział Benedykt XVI.
Maria Popielewicz
"Nasz Dziennik" 2009-09-03

Autor: wa