Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Środowa audiencja ogólna

Treść

- Tylko święci mężczyźni i święte kobiety, prowadzeni przez Ducha Bożego, gotowi do podejmowania radykalnych wyborów ze względu na Ewangelię, odnawiają Kościół i przyczyniają się w decydujący sposób do budowy lepszego świata - podkreślił Ojciec Święty Benedykt XVI podczas wczorajszej audiencji generalnej w Watykanie. Wyjaśniając główne nurty myśli św. Jana Leonardiego, któremu poświęcił katechezę, Ojciec Święty zaznaczył, że wszelkiej reformy należy dokonywać "w obrębie Kościoła, a nigdy przeciw Kościołowi".

Przestawiając postać św. Jana Leonardiego żyjącego w XVI wieku, Benedykt XVI wyjaśnił, że święty zajmował się farmacją (do dziś czczony jest jako patron farmaceutów), ale doszedł do wniosku, że człowiek i świat bardziej niż zwykłych leków potrzebują lekarstwa, jakim jest Chrystus, dlatego sam postanowił służyć ludziom jako kapłan. Jak podkreślił Papież, prawdziwym lekarstwem na zło i choroby oraz na "kryzys nowoczesnej myśli" jest jedynie Chrystus, który jest w centrum wszystkiego, historii i wszechświata.
Głównym celem jego kapłańskiej działalności była powszechna odnowa Kościoła swoich czasów, na wzór takich świętych jak Ignacy Loyola czy John Gonzaga. W tym celu w 1574 roku założył Zgromadzenie Kleryków Regularnych Matki Bożej. Święty rozumiał, że wszelkiej reformy należy dokonywać "w obrębie Kościoła, a nigdy przeciw Kościołowi", przede wszystkim w sercu wiernych. Jak podkreślił Ojciec Święty, warunkiem podejmowania reformy w Kościele jest wierność Bogu. Papież zachęcił wszystkich wierzących, a zwłaszcza kapłanów w przeżywanym w Kościele Roku Kapłańskim, aby dążyli do świętości, bo tylko w wierności Chrystusowi może dokonywać się autentyczna odnowa kościelna.
Papież zwrócił uwagę, że w czasach św. Jana Leonardiego rozpoczął się proces narastającego kryzysu kultury nowożytnej, charakteryzującego się oddzielaniem wiary i rozumu, który dzisiaj polega na marginalizacji Boga i na tym, że wielu ludzi chce żyć tak, jakby Boga nie było. - Na wszystko to ludzkość pilnie potrzebuje Chrystusa - podkreślił Ojciec Święty. - Nie ma problemu, którego w Nim się nie rozwiąże. Albo Chrystus, albo nic - dodał.
Ojciec Święty zwrócił się także do przybyłych pielgrzymów w ich ojczystych językach. - Drodzy pielgrzymi polscy! Serdecznie pozdrawiam każdego z was i waszych bliskich. Trwają obrady Synodu Biskupów dla Afryki. Proszę, byście razem ze mną polecali Matce Bożej Różańcowej to ważne wydarzenie. Niech przez posługę Kościoła mieszkańcy Afryki odnajdą drogę wiodącą do pojednania, sprawiedliwości i pokoju. Życzę wszystkim ubogacenia duchowego pobytem w Rzymie. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! - powiedział Benedykt XVI po polsku.
MMP
"Nasz Dziennik" 2009-10-08

Autor: wa