Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Środowa audiencja ogólna

Treść

Głębokie znaczenie Adwentu przypomniał Ojciec Święty Benedykt XVI podczas wczorajszej audiencji ogólnej. Papież podkreślił, że czas oczekiwania na Boże Narodzenie to czas oczekiwania na Tego, który ostatniego dnia "sądzić będzie żywych i umarłych". Naszym zadaniem zaś jest czynić sprawiedliwość.

Wyjaśniając znaczenie Adwentu, Ojciec Święty zwrócił uwagę, że dzisiaj często nie oczekujemy na przyjście Jezusa jako Sędziego, a jednak wszyscy pragniemy sprawiedliwości. - Widzimy tak wiele niesprawiedliwości na świecie. W naszym małym świecie - w domu, w dzielnicy, i w wielkim świecie państw i społeczeństw. I czekamy na sprawiedliwość - mówił Papież. - Sprawiedliwość to pojęcie abstrakcyjne, dlatego czekamy na Tego, który może wymierzyć sprawiedliwość - dodał. Ojciec Święty wyjaśnił, że właśnie w tym sensie modlimy się, by Chrystus przyszedł jako Sędzia, gdyż On wie, jak wejść w świat i stworzyć w nim sprawiedliwość.
Drugim zadaniem wierzącego, jak zaznaczył Papież, jest życie "pod okiem Sędziego, kierując się kryteriami Sędziego", czyli realizowania sprawiedliwości w swoim życiu. - Tak właśnie, czyniąc sprawiedliwość i stając przed Sędzią, czekamy prawdziwie na sprawiedliwość - podkreślił Ojciec Święty. Świat często nieświadomie czeka na Boga - kontynuował Ojciec Święty. Jak zauważył, wynika to stąd, że ludzie zdają sobie sprawę z tego, iż świat staje się chaotyczny i zdominowany przez przemoc. - Kiedy brakuje światła Boga, światła prawdy, życie staje się mroczne - mówił Papież. - Jaki jest sens, by obchodzić Boże Narodzenie, jeśli nie uzna się, że Bóg stał się człowiekiem? - pytał Ojciec Święty.
MMP, KAI
"Nasz Dziennik" 2007-12-20

Autor: wa