Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Środowa audiencja ogólna

Treść

Świętemu Grzegorzowi I Wielkiemu, Papieżowi i doktorowi Kościoła, poświęcona była wczorajsza katecheza Benedykta XVI. Papież przedstawił jego życie i dzieło. Zwracając się na zakończenie do pielgrzymów z naszego kraju, Ojciec Święty zachęcił do modlitwy o świętość kapłanów. Benedykt XVI przypomniał, że św. Grzegorz (504-604) pochodził ze znanego rzymskiego rodu arystokratycznego, z którego wywodziło się dwóch Papieży: Feliks III oraz Agapit, a wielu członków jego rodziny jest czczonych jako świętych, w tym rodzice Grzegorza. Grzegorz w wieku 30 lat został pretorem Rzymu. Dzięki temu doświadczeniu szeroko patrzył na problemy społeczne. Jednak ten sposób życia go nie satysfakcjonował. Po 2 latach wycofał się z działalności publicznej i w swoim domu zaczął prowadzić życie mnisze. W 576 r. przyjął święcenia diakonatu. Po powrocie do Rzymu został wysłany przez Papieża Pelagiusza II jako ambasador do Konstantynopola, by pokonać pozostałości herezji monofizytów i otrzymać wsparcie cesarza w konfrontacji z Longobardami. Po udanej misji na nowo podjął życie mnisze. Po kilku latach Papież uczynił go swoim sekretarzem. Były to trudne lata, w których we Włoszech zapanowała dżuma. W wyniku zarazy zmarł Pelagiusz II. Grzegorz został jego następcą w 590 roku. Do największych zasług św. Grzegorza należy m.in. jego zaangażowanie na rzecz pokojowych relacji z Longobardami. - Ten Papież, patrząc oczyma dobrego pasterza, głosił im słowo zbawienia, starając się poprzez bezpośrednie relacje braterstwa budować przyszły pokój oparty na szacunku i pogodnym współistnieniu - podkreślił Benedykt XVI. - Święty Grzegorz był człowiekiem zanurzonym w Bogu. To pragnienie Boga było w nim zawsze żywe. I dlatego był równocześnie bardzo bliski wszystkim potrzebom człowieka, potrzebom ludzi jego czasów - mówił Ojciec Święty, przypominając zasługi Grzegorza na polu społecznym. - W tych trudnych czasach potrafił budować pokój i dawać nadzieję. Ten Boży człowiek uczy nas szukać prawdziwych źródeł pokoju i w ten sposób staje się także dla nas przewodnikiem naszych czasów - podkreślił na zakończenie Benedykt XVI. Po wygłoszeniu katechezy Ojciec Święty zwrócił się do pielgrzymów w kilku językach, w tym po polsku. - Witam pielgrzymów z Polski. Pozdrawiam szczególnie obecnych tu neoprezbiterów. Wdzięczni Bogu za dar kapłaństwa wiernie głoście Ewangelię, sprawujcie sakramenty, podejmujcie posługę uświęcania siebie i innych. Pojutrze, w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, będziemy obchodzili dzień modlitw o świętość kapłanów. Wszystkich zachęcam do gorącej modlitwy w tej intencji. Niech wam Bóg błogosławi - powiedział Benedykt XVI. Maria Popielewicz "Nasz Dziennik" 2008-05-29

Autor: wa